Protokół wspólnego posiedzenia Komisji Infrastruktury i Gospodarki oraz Komisji Polityki Finansowej Rady Powiatu Świeckiego z dnia 18 maja 2022 r.

Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji Infrastruktury i Gospodarki oraz Komisji Polityki Finansowej- według załączonych list obecności.

Obecni na posiedzeniu goście:

  1. Iwona Karolewska- Sekretarz Powiatu,
  2. Adam Knapik- Przewodniczący Rady Powiatu Świeckiego,
  3. Zbigniew Semrau- Kierownik Wydziału Bezpieczeństwa i Transportu Publicznego Starostwa Powiatowego w Świeciu,
  4. Magdalena Studzińska- Inspektor w Wydziale Współpracy i Zamówień Publicznych Starostwa Powiatowego w Świeciu,
  5. Dariusz Woźniak- Skarbnik Powiatu.

Otwarcia posiedzenia dokonał Przewodniczący Komisji Infrastruktury i Gospodarki, Pan Brunon Han, który powitał członków Komisji oraz zaproszonych gości. Następnie przedstawił porządek obrad, który został przyjęty jednogłośnie w brzmieniu:

  1. Analiza materiałów będących przedmiotem obrad Rady Powiatu.
  2. Analiza wykonania budżetu Powiatu Świeckiego za 2021 rok.
  3. Analiza zatrudnienia i wynagrodzenia w Starostwie Świeckim oraz w jednostkach podległych pod kątem realizacji budżetu Powiatu Świeckiego na rok 2021.
  4. Sprawy bieżące.

Pan Adam Knapik poinformował, iż odbyło się posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, dlatego też w dalszej części posiedzenia przedstawi projekt uchwały w sprawie przekazania skargi według właściwości.

Do pkt. 1

Pan Józef Gawrych przedstawił projekt uchwały Rady Powiatu Świeckiego w sprawie zasad udzielania dotacji celowych z budżetu Powiatu Świeckiego dla spółek wodnych na bieżące utrzymanie wód i urządzeń wodnych oraz na finansowanie lub dofinansowanie inwestycji (przedstawiony materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 17.05.2022 r.).

Pan Adam Knapik powiedział, że kilka lat temu zwrócił się z prośbą o podanie informacji na temat ściągalności składek w spółkach wodnych. Po uzyskaniu danych okazało się, że są gminy, gdzie ściągalność jest na poziomie kilkunastu procent. Jego zdaniem należałoby premiować te spółki wodne, które mają ściągalność składek powyżej określonego poziomu ustalonego przez Radę Powiatu.

Pan Józef Gawrych odparł, że podziela zdanie Pana Przewodniczącego. Ściągalność jest brana pod uwagę przy ustalaniu wysokości dotacji dla spółki według stosowanego wzoru.

Pan Adam Knapik zapytał, jakie są przeszkody w prowadzeniu zasady, która polegałaby na nieuwzględnianiu wniosku spółki, która nie ma np. 75% ściągalności.

Pan Józef Gawrych wskazał, że nie ma spółek, które mają poniżej 70% ściągalności. Przy podziale środków priorytetem są zadania retencyjnie. W przypadku ich braku pozostałe środki dzielone są na rzeczy związane z konserwacją lub inwestycjami. Wyjaśnił, że brane są pod uwagę 3 parametry: wysokość składki (premiowane są te spółki, które mają wysoką ściągalność), ściągalność składki i ilość urządzeń melioracyjnych. Przy podziale pieniędzy należy rozważyć zarówno powierzchnię spółek wodnych, budżet jak i inne dane. Dodał ponadto, że współpraca ze spółkami wodnymi układa się dobrze.

Pan Józef Belt, nawiązując do wypowiedzi przedmówcy powiedział, że Wojewoda bierze pod uwagę wszystkie rzeczy- jeśli spółka ma mniejszą ściągalność składek dostaje mniejszą pulę środków.

Pan Józef Gawrych odparł, że w Starostwie obowiązują podobne zasady- są mniejsze środki dla spółek, które posiadają małą ilość urządzeń melioracyjnych i niską ściągalność składek.

Pan Zbigniew Kapusta odwołał się do sytuacji, w której gospodarze nie płacą składek, choć należą do spółek wodnych.

Pan Józef Gawrych odparł, że pojawiają się również przypadki, kiedy to rolnicy należący do spółek wodnych mają prawo do samodzielnego wykonywania działań, dzięki czemu zwolnieni są z płacenia składek. Dodał ponadto, że ściągalność składek rzeczywiście zależy od aktywności spółki, dlatego też przystaje o pozostawienie funkcjonujących dotąd zasad.

Pan Adam Knapik powiedział, że jest to kwestia trudna do dyskusji, ponieważ taki rolnik także korzysta z działań spółki wodnej, nawet gdy nie ma w pobliżu jego gospodarstwa rowu.

Pan Józef Gawrych wyjaśnił, iż jest obowiązek partycypacji w rowach, ale nie są to ostatecznie uregulowane sprawy. Do 2007 roku Urząd Marszałkowski, zgodnie z ustawą Prawo Wodne miał obowiązek wykonać mapy urządzeń i nanieść na nie obszary konkurencyjne, z których korzystają rolnicy, tzw. mapy zasięgów oddziaływania urządzeń melioracji wodnych szczegółowych. Nie wszystkie jednak rowy i obszary zmeliorowane są we władaniu/zarządzie Spółki Wodnej, dlatego też w takiej sytuacji rolnicy muszą sami wykonywać prace. Wskazał, że do 2018 roku do kompetencji Starosty należało wydawanie decyzji o obowiązku konserwacji rowów, a obecnie kompetencja ta należy do Wód Polskich. Odniósł się do problemów związanych z egzekwowaniem tych zobowiązań. Trudności pojawiają się również z obszarami, które nie są objęte spółką wodną (np. wysoczyzna w Nowem czy w Warlubiu). Podkreślił jednak, iż powiat stara się co roku przeznaczać dotacje na działalność spółek wodnych, gdyż wykonują one działalność nie tylko na rzecz rolników, ale również związaną z wodami na terenie całego powiatu.

Pan Adam Knapik zapytał, czy istnieje mechanizm kontrolowania, od strony merytorycznej zadań z roku poprzedniego wykonanych przez spółkę wodną.

Pan Józef Gawrych odpowiedział, że Starostwo zajmuje się kontrolą i podpisywaniem merytorycznie wniosków spółek wodnych Wojewodzie.

Pan Adam Knapik wskazał, że czyszczenie rowów wykonuje się w celu zapewnienia lepszego odpływu wody, a w niektórych wsiach również po to, by ograniczyć działalność bobrów. Następnie zwrócił się z pytaniem, dlaczego podczas czyszczenia rowów pozostawia się drzewa, z których za kilka lat wyrosną nowe.

Pan Józef Gawrych wyjaśnił, że rowy należą do prywatnych właścicieli, a Spółka Wodna tylko nimi zarządza. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody tylko właściciel nieruchomości ma prawo i obowiązek zgłoszenia się do gminy o uzyskanie zgody na wycinkę drzewa. Od pewnego czasu rowy te są regularnie czyszczone, w związku z tym nie ma drzew, które mają 10-20 lat. Jeżeli są jakiekolwiek odrosty, są one usuwane. Zwrócił uwagę na różnice w funkcjonowaniu spółek np. 30 lat temu.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska zwróciła uwagę, że od wielu lat, zarówno Polska, jak i część Europy boryka się z suszą. Jest ona spowodowana m.in. zmianą sposobu użytkowania pól- wprowadzanie monokultury, usuwanie drzew śródpolnych i innych elementów, które wcześniej zatrzymywały wodę i nie powodowały stepowienia. W ostatnim czasie pojawiają się burze piaskowe, co jest skutkiem usuwania wszystkich drzew. Nie powinno się zatem wycinać drzew rosnących w rowach, ponieważ one powodowały to, że w okresach, kiedy była woda była ona fizycznie „wypijana” przez drzewa. Zapytała również o możliwość zapisania warunku, aby 10% środków własnych, które musi wnieść spółka wodna nie były na zasadzie montażu finansowego.

Pan Józef Gawrych odpowiedział, że stanowi o tym pkt. 6 wniosku (przewidywana kalkulacja wstępna zadania, całkowity koszt, wysokość wnioskowanej dotacji i udział środków własnych). Kwestia ta jest sprawdzana, dzięki czemu w późniejszym rozliczeniu spółki wodne wykazują środki.

Pan Dariusz Woźniak dodał, iż chodzi o sytuację, gdzie środkami własnymi mogły być również środki pochodzące z budżetu państwa.

Pan Adam Knapik odparł, że środki własne to pieniądze ze składek.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska doprecyzowała, ażeby w punkcie mówiącym o środkach własnych doprecyzować i wskazać, że mogą być to środki pochodzące od innych podmiotów w formie dotacji.

Pan Roman Witt odrzekł, iż popiera ideę uznania jako środki własne tych zasobów, które zostały pozyskane z zewnątrz.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska nie zgodziła się ze zdaniem swojego przedmówcy. Należy zdecydować, czy promuje się efektywną działalność Zarządów czy efektywność zewnętrzną pozyskiwania środków.

Pan Roman Witt odpowiedział, że nie widzi różnicy w tym aspekcie- jeśli spółka jest w stanie pozyskać środki na wykonanie zdania, to powinna otrzymać dotację.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska odniosła się do poprzedniej wypowiedzi i powiedziała, że udzielając dotacji również żąda się środków własnych, można dokonywać montażu finansowego ale do odpowiedniego poziomu.

Pani Iwona Karolewska, przyłączając się do dyskusji odparła, że w przypadku organizacji pozarządowych nie ma obowiązku żądania środków własnych, ale można promować te projekty, w których jest większy udział własny, a co za tym idzie większa szansa na uzyskanie dotacji.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska objaśniła, że takie działanie może prowadzić do sytuacji, w której zabraknie środków zewnętrznych i spółka nie będzie miała już środków własnych.

Pan Roman Witt zauważył, że we wnioskach brana jest pod uwagę ściągalność składek, a więc Spółki Wodne będą posiadać środki własne.

Pan Józef Gawrych wytłumaczył, że Spółka Wodna nie wie, jakimi pieniędzmi będzie dysponowała w przyszłym roku, a więc nie może zaplanować dochodów. Składając wniosek nie można zaplanować otrzymania funduszy, należy jedynie wskazać źródła finansowania.

Pan Brunon Han podsumował, iż środki własne to środki pochodzące ze składek.

Pan Dariusz Woźniak powiedział, że należałoby doprecyzować tą kwestię, gdyż środki własne mogą pochodzić z darowizn. W przypadku, gdyby środki własne miały pochodzić tylko i wyłącznie ze składek, wskazane jest podkreślenie tego faktu.

Pan Józef Belt wskazał na przykład, gdzie wiele spółek nie skorzystało z dotacji od Marszałka i Wojewody w której wymagany był 50% udział własny. Jako przykład podał swoją spółkę, która środki własne pozyskuje np. z koszenia poboczy.

Pan Józef Gawrych odparł, aby nie stosować nazewnictwa: pieniądze ze składek, a środki własne.

Pan Brunon Han zgodził się z propozycją Pana Józefa Gawrycha- wskazanie środków własnych jako tylko i wyłącznie pochodzących ze składek ogranicza działalność Spółek Wodnych w przypadku możliwości pozyskania środków z innych źródeł.

Pan Dariusz Woźniak dodał, że w samorządach środkami własnymi jest w zasadzie wszystko, zarówno pieniądze uzyskane z kredytów jak i dotacji.

Pan Andrzej Kowalski zaproponował zakończenie dyskusji.

Pan Brunon Han uznał prośbę Pana Andrzeja Kowalskiego za wniosek formalny i zakończył toczącą się dyskusję.

Pan Adam Knapik zwrócił uwagę, iż pozostawienie niewyciętych w rowach drzewek skutkuje tym, że za kilka lat pojawią się kolejne i będzie trzeba wykonywać czyszczenie od nowa. Wskazał ponadto, że wodę w rowach zatrzymuje się zastawkami.

Pan Brunon Han podziękował za przedstawienie i omówienie tematu.

Pan Dariusz Woźniak przedstawił projekt uchwały Rady Powiatu Świeckiego w sprawie zmiany budżetu Powiatu Świeckiego na rok 2022 (przedstawiony materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 17.05.2022 r.).

Pan Adam Knapik zapytał, czy kwota 1 430 000 złotych jest kwota szacunkową do końca czerwca.

Pan Dariusz Woźniak odparł, że tak.

Pan Adam Knapik dopytał, czy 229 400 złotych mieści się w kwocie 1 430 000 złotych.

Pan Dariusz Woźniak odpowiedział, że podana wartość 229 400 złotych jest już zawarta w 1 430 000 złotych.

Pan Adam Knapik odwołał się do zmian w budżecie polegających na rezygnacji z zadania polegającego na stworzeniu bezpiecznych przejść dla pieszych i przesunięciu kwoty 80 000 złotych na bieżące utrzymanie dróg stwierdzając, iż w marcu zostało przedstawione Radnym pismo, które Burmistrz Pruszcza skierował do Zarządu Powiatu. Zawierało ono deklarację sfinansowania udziału własnego związanego z budową przejść dla pieszych w Pruszczu. Podobne stanowisko zaprezentował wójt gminy Osie. Jako wątpliwe ocenił propozycję Zarządu na odstąpienie od tego zadania i niechęć w pozyskaniu środków z zewnątrz.

Pan Dariusz Woźniak wyjaśnił, że w przypadku 100% finansowania udziału własnego przez gminy nie ma żadnych przeciwskazań, aby tą inwestycję wprowadzić. Dodał, że Powiat nie jest w stanie dołożyć do tego zadania z własnych środków, ale jeżeli gminy Pruszcz i Osie potwierdzą przekazanie 50 000 złotych jako udział własny, to jest za przyjęciem takiej propozycji.

Pan Adam Knapik zaznaczył, że na pisemne stanowisko Burmistrza Pruszcza należało wysłać odpowiedź lub zorganizować spotkanie- do dnia dzisiejszego nie ma żadnej odpowiedzi ze strony Powiatu. Podkreślił jednocześnie, że program dot. budowy bezpiecznych przejść dla pieszych ruszył 7 marca, w którym pula dofinansowania wynosi 80 000 000 złotych do wyczerpania, bez limitów dla samorządów.

Pan Dariusz Woźniak powiedział, że sytuacja budżetowa Powiatu jest bardzo trudna- deficyt bieżący wynosi 4,5 mln złotych. Zaś jeżeli gminy w całości sfinansują udział własny, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaangażować w to zadanie 50 000 złotych. Podkreślił również różnice w sytuacji finansowej z grudnia ubiegłego roku a obecnie. Uważa, że nie powinno się angażować w nowe zadania, gdyż priorytetem jest zabezpieczenie podstawowych wydatków, m.in. na wynagrodzenia.

Pan Franciszek Koszowski wytłumaczył, że został złożony wniosek o 6 przejść w Pruszczu oraz 4 w Osiu. Burmistrz Pruszcza dołoży kwotę 50 000 złotych na kolejne 2 przejścia dla pieszych (w sumie 8 przejść w Pruszczu). We wszystkich gminach powiatu wskazano miejsca, gdzie przejścia te by się kwalifikowały, co daje 25 przejść. Poruszył również kwestię związaną z realizacją starego planu drogowego, gdzie wymagany jest udział własny. Zaznaczył, że nikt nie neguje budowy przejść dla pieszych, ale należy zdecydować, co jest priorytetem: drogi ze starego planu drogowego czy zadanie polegające na budowie bezpiecznych przejść dla pieszych.

Pani Iwona Manys stwierdziła, iż przesunięcia w budżecie związane ze składaniem wniosków wynikają z niechęci ich złożenia.

Pan Franciszek Koszowski odpowiedział, że termin składania wniosków upływa na przełomie sierpnia i września, a więc jest czas na ich złożenie.

Pani Iwona Manys wskazała, że do tej pory Burmistrz Pruszcza nie uzyskał żadnej odpowiedzi o chęci przystąpienia powiatu do tej inwestycji.

Pan Adam Knapik zwrócił się do Pana Franciszka Koszowskiego i powiedział, że Komisja i Rada Powiatu przyjęła wniosek w brzmieniu: budowa 10 bezpiecznych przejść, 6 w Pruszczu, 4 w Osiu. Wskazał ponadto, iż obaj wójtowie zadeklarowali ponoszenie kosztów związanych z otrzymaniem oświetlenia. Miejscowości Pruszcz i Osie najbardziej odczuwają wzrost natężenia ruchu spowodowany poprawianiem dróg powiatowych, które uprzednio były wojewódzkimi.

Pan Franciszek Koszowski przypomniał, że podczas grudniowego uchwalania budżetu dyskutowano o przejściach i nie uzyskano zgody Radnych na zbudowanie ich tylko w gminie Pruszcz i Osie. Ustalono bowiem, że w innych gminach ma się znaleźć przynajmniej 1 takie przejście.

Pan Zbigniew Kapusta uzupełnił, że nie ma środków na realizację tego zadania. Powiat nie odchodzi od realizacji inwestycji, ale w obecnym momencie nie ma wystarczających funduszy.

Pani Iwona Manys podkreśliła, że wniosek nie musiał być złożony na wszystkie 25 przejść, tylko na wybrane, z jednoczesną możliwością pozyskania środków z Pruszcza i Osia.

Pan Franciszek Koszowski powiedział, że z Osia nie uzyskano żadnego oficjalnego pisma. Pismo od Burmistrza Pruszcza mówi o 6 przejściach oraz o 2 dodatkowych, sfinansowanych z własnych środków gminy. Nawiązał również do wcześniejszych posiedzeń komisji, na których nie wyrażono zgody na zbudowanie bezpiecznych przejść dla pieszych tylko w gminie Pruszcz i Osie.

Pani Iwona Manys wyjaśniła, że była to propozycja, wniosek został przegłosowany, a na kolejnym spotkaniu przedstawiciele Zarządu chcieli zrobić to jako swój autorski projekt. Zadecydowano więc o zaczerpnięciu informacji z Policji o zdarzeniach drogowych, do jakich doszło w miejscach, gdzie przejścia miały powstać.

Pan Dariusz Woźniak zgodził się z wypowiedzią przedmówczyni i dodał, że wniosek Komisji ma inne brzmienie, gdyż mówi on o przejściach w gminie Osie i Pruszcz, a inaczej wygląda autopoprawka Zarządu, gdzie są zapisy o budowie przejść na terenie całego powiatu, którą Rada przegłosowała.

Pan Adam Knapik wspomniał, iż podczas głosowania nad budżetem Pani Starosta poinformowała, że wnioski te przechodzą, ale tylko o zmienionym tytule, a nie treści wniosku.

Pan Brunon Han powiedział, że na Komisji faktycznie poruszono temat 2 gmin, gdzie miało powstać 10 przejść, ale Zarząd rozszerzył zapis o przygotowanie ich w większej ilości gmin.

Pan Andrzej Kowalski zapytał, czy oszacowano koszt przygotowania 1 przejścia oraz możliwą do uzyskania dotację.

Pan Adam Knapik wytłumaczył, że przejście o standardzie, o jakim była mowa: aktywna lampa z czujnikiem, ostrzegawcze światło, 3 kocie oczka w asfalcie na dojeździe oraz antypoślizgowa wykładzina to koszt 26 900 złotych, który został oszacowany przez Pana Adama Mellera w momencie składania wniosków w listopadzie. 85% tej kwoty można sfinansować z programu, który rozpoczął się 8 marca, w którym to samorządy z terenu całego kraju mogą składać wnioski.

Pan Franciszek Koszowski poinformował, że propozycja powiatu to 20 000 złotych, a z infrastrukturą towarzyszącą koszt 1 przejścia opiewa na kwotę 35 000 złotych. Zaapelował o wstrzymanie się z decyzją, ponieważ oczekuje się na rozstrzygnięcia z Polskiego ładu na drogi, na które zostały złożone wnioski, a nie jest wiadome, na które z nich zostaną przyznane środki i jakie będą kwoty po przetargach.

Pan Dariusz Woźniak wyjaśnił sytuację związaną z dofinansowaniem dróg i powiedział, że powiat nie jest w stanie zrealizować wszystkich inwestycji drogowych.

Pan Adam Knapik stwierdził, iż jeżeli jest deficyt bieżący w budżecie należy szukać oszczędności w wydatkach bieżących. Jako propozycję podał redukcję zatrudnienia w administracji. Dodał, że ze strony Burmistrza Pruszcza i wójta Osia jest bardzo duże zainteresowanie zadaniem związanym z realizacją bezpiecznych przejść dla pieszych, dlatego też nie rozumie decyzji o zrezygnowaniu pozyskania środków z zewnątrz.

Pan Franciszek Koszowski uważa, że Zarząd podjął rozsądną decyzję o nieangażowaniu się w nowe zadania, do którego należy dołożyć środki, mimo, że jest ono słuszne.

Pan Józef Gawrych wyjaśnił, że Zarząd jest organem wykonawczym i nie jest upoważniony do wydawania decyzji, to Rada Powiatu zdecyduje o przystąpieniu do zadania. Dodał, że zostanie zrealizowane to, co ustali organ stanowiący, jakim jest Rada Powiatu. Zarząd uważa, że sytuacja finansowa Powiatu nie pozwala na przystępowanie do nowych zadań, kiedy to plan drogowy sprzed kilku lat nie został jeszcze zrealizowany. W kontekście redukcji zatrudnienia w administracji wskazał na dużą ilość zadań, z jakimi mierzą się pracownicy.

Pan Andrzej Kowalski odniósł się do Infostrady Kujaw i Pomorza i zapytał, czy Powiat kontroluje etap zaawansowania inwestycji i jak się to przekłada dla funkcjonowania gmin i powiatu.

Pan Dariusz Woźniak odparł, że zwiększenie dotacji dokończy projekt, w którym tworzona była mapa cyfrowa.

Pan Franciszek Koszowski powiedział, że pierwszy etap, który zakończył się wcześniej polegał na podziale budynków i działek, natomiast etap drugi to inwentaryzacja i naniesienie na mapę całej infrastruktury. Koszt całej inwestycji wyniósł 5 mln złotych, w tym 800 000 złotych jako udział własny powiatu.

Pan Adam Knapik, w kontekście odbytego spotkania Przewodniczących Rad Powiatów Województwa Kujawsko-Pomorskiego, w którym brał udział poinformował, że sprawa ta była poruszona.  Dodał, że zwiększył się zakres objętego fotomapą terenu tak, aby Strażacy oraz Ratownicy Medyczni, dojeżdżając do miejsca zdarzenia wiedzieli, z której strony znajduje się zasilanie budynku.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska zapytała, czy znane są informacje o inwentaryzacji wykonawczej gruntów oraz czy zmieniła się suma wszystkich gruntów w stosunku do gruntów po dokonaniu procesu cyfryzacji map.

Pan Franciszek Koszowski odpowiedział, że na pojedynczych przykładach pojawiają się rozbieżności. Dodał, że rozmiar działki może się różnic od tego, jaki był wcześniej, ponieważ były one wykonywane satelitarnie, co wpływa na zmiany w księgach wieczystych. W rzeczywistości nie zmieniła się powierzchnia gruntu, tylko zmianie uległa powierzchnia odmierzona. Wyjaśnił ponadto, że dla ułatwienia wprowadzania danych do systemu i kontroli zasobów geodeci mają obowiązek zdawania ich w formie elektronicznej, a mapy sprawdzane są dopiero przez pracowników Starostwa z odpowiednią klauzulą.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska powiedziała, iż dostaje informacje od mieszkańców, dla których geodeta wykonuje usługi lub prace przy inwestycjach drogowych, gdzie prywatne grunty graniczą z drogami gminnymi, jakoby jedyna droga dojazdowa do prywatnej posesji, która zgodnie z prawem powinna mieć min. 3 m szerokości wg map cyfrowych ma 2,8 m. Podkreśliła jednocześnie, że cyfryzacja nie może rządzić tam, gdzie jest kamień graficzny.

Pan Franciszek Koszowski odparł, że jeżeli geodeta ustala granice, to często dla ułatwienia wprowadza nowe.

Pan Zbigniew Semrau dodał, że nie uwzględnia się błędu uksztaltowania terenu.

Pan Józef Gawrych wyjaśnił, iż jest to interpolowanie. Obecnie prace te wykonuje się przy pomocy urządzeń GPS, ale wcześniej geodeta musiał uśredniać dane, dlatego też miara niekoniecznie odzwierciedla rzeczywiste powierzchnie. Odwołał się także do sytuacji, w której rolnicy kupowali grunty z agencji.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska, nawiązując do wypowiedzi Pana Józefa Gawrycha powiedziała, że obowiązywała klauzula, zgodnie z którą agencja nie ponosi odpowiedzialności za powierzchnię, która została podana, gdyż bardzo często były to grunty z lat 50 wynikające z innych podziałów, dlatego suma po operacie przy zmianach gruntowych mogła ulec zmianie.

Na posiedzenie Komisji, w celu wyjaśnienia zagadnienia związanego ze zmianami w powierzchni gruntów w związku z cyfryzacją map został zaproszony Geodeta Powiatowy, Pan Jakub Kuśnierz.

Pani Katarzyna Kaczmarek-Sławińska zapytała, czy znana jest różnica przy inwentaryzacji w zakresie dotychczasowego stanu gruntów, po cyfrowej obróbce i aktualizacji danych.

Pan Jakub Kuśnierz wyjaśnił, że nie można podać żadnych różnic. Infostrada objęła tylko mapę zasadniczą, tj. sieci, teren czy naniesienia, nie objęła granic i działek.

Pan Adam Knapik zwrócił się z pytaniem do Pana Jakuba Kuśnierza o przystąpienie w całości do programu przez Województwo Kujawsko-Pomorskie i Dolnośląskie.

Pan Jakub Kuśnierz odpowiedział, że Województwo Kujawsko-Pomorskie na pewno do projektu przystąpiło, a o Województwie Dolnośląskim nie posiada informacji.

Pan Brunon Han zapytał, gdzie tkwił błąd w naliczeniu  środków dla błędniej subwencji.

Pan Dariusz Woźniak objaśnił, że błąd polegał na zawyżeniu liczby uczniów w Szpitalu Wojewódzkim, w stosunku do rzeczywistej.

Pani Iwona Manys stwierdziła, że jeżeli ktoś podaje dane niezgodne ze stanem faktycznym, powinien ponieść konsekwencje.

Pan Dariusz Woźniak wyjaśnił, że dane zostały wypełnione inaczej, niż stanowiła interpretacja instrukcji. Do rzadkości należą sytuacje, kiedy to Wojewódzkie Szpitale dla Nerwowo i Psychicznie Chorych świadczą usługi edukacyjne.

Pani Iwona Manys wskazała, że Powiat nie ma możliwości wyciągnięcia konsekwencji. Dyscyplina finansowa stanowi, że to Dyrektorzy Szkół odpowiadają za prawidłowości, tak więc Dyrektor Szpitala Psychiatrycznego nie dokonuje wpisu uczniów, a Dyrektor konkretnej szkoły podstawowej, pod którą szpital jest podpięty.

Pan Dariusz Woźniak odpowiedział, że sytuacja ta dotyczy Zespołu Szkół Specjalnych w Świeciu, a środki, które powiat otrzymał i wydał, po kilku latach musi zwrócić bez odsetek.

Pan Adam Knapik powiadomił Radnych, że otrzymają oni uchwałę dot. skargi, która wpłynęła na działalność Starosty i związana jest z przekształceniem gruntu. Okazało się, że skarga ta jest cały czas w toku postępowania administracyjnego prowadzonego przez SKO w Bydgoszczy, dlatego też, zgodnie z KPA postępowanie administracyjne ma pierwszeństwo przed postępowaniem skargowym, a więc Komisja Skarg, Wniosków i petycji nie będzie zajmowała się rozstrzygnięciami merytorycznymi. Dodał, iż przed sesją sprawdzone zostanie, czy SKO nie wydało orzeczenia w sprawie, bowiem podjęcie uchwały spowodowałoby niemożność jej wykonania.

Pan Zbigniew Semrau przedstawił Kompleksową informację z zakresu stanu bezpieczeństwa i porządku na terenie Powiatu Świeckiego (przedstawiony materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 12.05.2022r.). Wspomniał ponadto, iż informacje dotyczące działalności za 2021 rok wpłynęły tylko od 1 Nadzoru Wodnego, natomiast w odpowiedzi na prośbę o przekazanie takich danych od pozostałych 2 Nadzorów Wodnych otrzymaliśmy pismo, w którym powołuje się na art., 9 ustawy Prawo Wodne mówiący o obowiązku przedłożenia Radzie Powiatu informacji o działalności za rok ubiegły do końca drugiego kwartału, i w tym terminie taka informacja zostanie przekazana.

Pan Roman Witt, w związku z faktem, iż Nadzory Wodne mają okres sprawozdawczy do końca drugiego kwartału zaproponował, aby sprawy bezpieczeństwa były omawiane na sesji sierpniowej

Pan Brunon Han dodał, że na sesji Rady Powiatu obecni będą strażacy i policjanci, dlatego też zrezygnowano ze szczegółowego omówienia spraw związanych z bezpieczeństwem i zagrożeniem pożarowym. Następnie zapytał, czy 1 stopień zagrożenia pożarowego jest stopniem najmniejszym czy największym.

Pan Zbigniew Semrau objaśnił, że 1 stopień jest najniższy, najwyższy to 3 stopień zagrożenia.

Pani Iwona Karolewska przedstawiła Sprawozdanie z realizacji współpracy Powiatu Świeckiego z organizacjami pozarządowymi (przedstawiony materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu z dnia 12.05.2022r.).

Do przedstawionego materiału żadnych merytorycznych uwag i zapytań nie zgłoszono.

 

Do pkt. 2

Pan Dariusz Woźniak przedstawił sprawozdanie z wykonania budżetu Powiatu Świeckiego za rok 2021 (przedstawiony materiał stanowi załącznik do protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu Świeckiego z dnia 29.03.2022r.)

Pani Iwona Manys odwołała się do kwestii wynagrodzeń i przypomniała o zwrócenie uwagi na wynagrodzenia pracowników Powiatowego Urzędu Pracy tak, aby były one porównywalne do wynagrodzeń pracowników Starostwa.

Pan Dariusz Woźniak zgodził się ze stanowiskiem Pani Iwony Manys i jednocześnie zwrócił uwagę, że zgodnie z analizą wynagrodzenia Urząd Pracy jest na przedostatnim miejscu w Powiecie, jeśli chodzi o średnie wynagrodzenia. Dlatego też w tym roku, zgodnie z propozycją Zarządu Rada Powiatu zadecydowała o przeznaczeniu dodatkowych 50 000 złotych dla Urzędu Pracy. Dodał, że zostaną podjęte działania w celu wyrównania wynagrodzeń pracowników Urzędu Pracy przynajmniej do takich jednostek jak PCPR w Świeciu czy DPS w Gołuszycach.

Pan Roman Witt zapytał, czy Marszałek Województwa odniósł się do kwestii blokady środków na jego poziomie, ponieważ opóźnienie w wypłacaniu środków powoduje dużą stratę dla Powiatu.

Pan Brunon Han odpowiedział, ze zostanie sformułowany wniosek z posiedzenia Komisji Rewizyjnej.

 

Do pkt. 3

Pan Dariusz Woźniak przedstawił analizę zatrudnienia i wynagrodzenia w Starostwie Powiatowym w Świeciu oraz jednostkach podległych pod kątem realizacji budżetu Powiatu Świeckiego na rok 2021 (przedstawiony materiał stanowi załącznik do protokołu).

Do przedstawionego materiału żadnych merytorycznych uwag i zapytań nie zgłoszono.

 

Do pkt. 4

W sprawach bieżących nikt nie zabrał głos.

 

Na tym posiedzenie zakończono.

Protokolant:

Katarzyna Kwaśnik

Biuro Rady

 

Przewodniczący

Komisji Infrastruktury i Gospodarki

(Brunon Han)

Przewodnicząca

Komisji Polityki Finansowej

(Katarzyna Kaczmarek-Sławińska)

Informacje

Rejestr zmian