Protokół Nr 4/19 posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Powiatu Świeckiego z dnia 13 marca 2019 r.

 

Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji – według załączonej listy obecności.

Obecni na posiedzeniu goście:

  1. Knapik Adam– Przewodniczący Rady Powiatu Świeckiego,
  2. …………………………– skarżący,
  3. Schmidt Justyna – Kierownik Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Świeciu,
  4. Walczak Piotr – Radca Prawny Starostwa Powiatowego w Świeciu.

Otwarcia posiedzenia dokonała Przewodnicząca Komisji Pani Angelika Macura, która powitała obecnych radnych i przybyłych gości. Następnie stwierdziła quorum pozwalające podejmować uchwały przez Komisję i przedstawiła proponowany porządek obrad, który został przyjęty jednogłośnie:

  1. Rozpatrzenie skargi złożonej przez ………………………. na Kierownika Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Świeciu.
  2. Sprawy bieżące.

Do pkt. 1

Pani Angelika Macura przypomniała, że 4 marca 2019 roku została jej, jako Przewodniczącej Komisji Skarg, Wniosków i Petycji przekazana skarga Państwa …………………………… na Kierownika Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Świeciu. Następnie dnia 6 marca br. Komisja odbyła posiedzenie wstępne, na którym zapoznała się ze sprawą i przyjęła plan jej rozpatrywania. Skarga ta dotyczy stanu prawnego sprawy administracyjnej prowadzonej przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Tucholi. Zaznaczyła, że Komisja zgodnie ustaliła, że wszystkie aspekty administracyjne poruszone w piśmie zostały już rozpatrzone i przebadane, o czym świadczą uchwały Rady Powiatu Świeckiego z 25 stycznia 2017 roku i z 31 stycznia 2018 roku. Na posiedzeniu wstępnym członkowie Komisji ustalili również, iż niewątpliwie nowym aspektem w sprawie jest zachowanie Kierownik Wydziału, której zarzuca się nieznajomość prawa. Chodzi o pismo z dnia 27 grudnia 2018 roku, które wystosowała ona do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Tucholi. Kończąc poprosiła skarżących o wypowiedzenie się w tej sprawie.

Pani …… oceniła, że to nie pierwszy raz kiedy Kierownik Wydziału działa niezgodnie z przepisami. Tylko przypadek sprawił, że jest w posiadaniu pisma skierowanego przez nią do Powiatowego Nadzoru Budowlanego w Tucholi.  Skarżąca uważa, że administracja publiczna musi działać na podstawie przepisów, a z własnego doświadczenia wie, że nikt ich nie przestrzega. Co więcej Kierownik Wydziału, która nadzoruje bezpieczeństwo przyszłych mieszkańców powinna bardzo rygorystycznie przestrzegać wszelkich przepisów i wymagać tego od swoich podwładnych.

Pani Angelika Macura poprosiła, aby skarżąca skupiła się na sprawie frontowej elewacji, o której mowa w piśmie skierowanym do PINB w Tucholi.

Pani …… podkreśliła, że gdyby Kierownik Wydziału w 2012 roku postępowała zgodnie z przepisami tej sprawy by nie było. Następnie zapytała ją, dla kogo to robi i kogo chce ukryć. Czy chodzi o obecną Starostę, która będąc wówczas Wicestarostą podpisała decyzję o pozwoleniu na budowę z rażącym naruszeniem prawa, która obecnie jest nienaprawialna. Skarżąca jest w posiadaniu ostatniej ekspertyzy, która stanowi o konieczności odcięcia 5 m domu. Według niej jest to skutek bezprawnego działania urzędników. Następnie odczytała: „W  pierwszej kolejności należy wykonać ściankę szczytową w parterze i powiązać ją z istniejącymi ścianami podłużnymi oraz zaklinować pod stropem. Następnie rozbieramy części dachu, następnie odcinamy (…) ściany szczytowej stropu zostawiając miejsce na wykonanie wieńca. Dalej rozbieramy obcięty strop, wykonujemy wieniec w nowej ścianie i łączymy go z wieńcami pozostającymi w ścianach podłużnych. Wykonujemy ścianę szczytową na poddaszu, usuwamy drewniany słup, a belkę kalenicową opieramy na nowej ścianie i przedłużamy ją kołem”. Kończąc jeszcze raz podkreśliła, że to wszystko jest skutkiem bezprawnego działania urzędników Starostwa Powiatowego w Świeciu.

Pani Angelika Macura zaznaczyła, że skarga dotyczy Kierownik Wydziału, a tymczasem skarżąca mówi o wszystkich pracownikach Starostwa.

Pani …… uważa, że Kierownik Wydziału powinna to wykazać w 2012 albo w 2016 roku, kiedy była rozstrzygana skarga, a tego nie zrobiła. Skarżąca zastanawia się, dlaczego w obecnej sytuacji wprowadza w błąd i „próbuje wyzyskać od Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Tucholi inny obraz sprawy”. Taka praktyka jest skarżącej bardzo znana, bo tak robił przez lata i wykonawca i urzędnicy. To nie jest pierwsze pismo Kierownik Wydziału, bo podobne sytuacje bywają z pismami do Wojewody czy do radnych. Nie zgadza się z tym, że ktoś będąc na takim prestiżowym stanowisku próbuje projekt powtarzalny (architekci wypowiadają się jest to projekt jednorodzinny z garażem, z poddaszem użytkowym) dopasować do wcześniejszych dokonań urzędników po to, by ich uchronić od odpowiedzialności. Skarżąca rozmawiała z prawnikami, budowlańcami, którzy twierdzą, że to absurd. Skarżąca uważa, że nie można przerzucać skutków prawnych popełnionych przez administracje budowlaną na nich.

Pani Angelika Macura poprosiła Kierownik Wydziału o przedstawienie sprawy elewacji.

Pani Justyna Schmidt uważa, że już wszystko w tej sprawie powiedziała na poprzednim posiedzeniu Komisji.

Pani Angelika Macura, przyznała rację, ale stwierdziła, że wówczas nieobecni byli skarżący, a chce by Kierownik Wydziału odniosła się do ich wypowiedzi.

Pani Justyna Schmidt wyjaśniła, że w momencie, kiedy wpłynęła korespondencja od PINB w Tucholi, w której po raz pierwszy pojawiła się kwestia szerokości elewacji frontowej, uznała za stosowne powiadomić, w jaki sposób w momencie, kiedy została wydawana decyzja o pozwoleniu na budowę była interpretowana szerokość elewacji fontowej.

Pani Angelika Macura zrozumiała, że nie była to odpowiedź na żadne pismo skierowane do Wydziału.

Pani Justyna Schmidt potwierdziła.

Pani …… zapytała czy Kierownik Wydziału przypomina sobie pismo z 14.09.2015r. w którym stwierdza, że wszystko jest zgodne z prawem. To samo jeśli chodzi o zeznania w prokuraturze czy wypowiedzi przed radnymi.

Pani Justyna Schmidt powiedziała, że musiałaby te wypowiedzi zobaczyć, bo w tej chwili nie pamięta.

Pani Angelika Maura poprosiła, aby nie cofać się za daleko i skupić na piśmie, które Kierownik Wydziału wysłała do PINB w Tucholi.

Pani …… powiedziała, że chciałby zobaczyć pismo wysłane przez Kierownik Wydziału do PINB w Tucholi i pismo kierowane przez Inspektorat do Starostwa.

Pani Justyna Schmidt powiedziała, że PINB w Tucholi przesłał do Starostwa pismo informacyjne.

Pani …… powiedziała, że chciałaby zobaczyć w takim razie to pismo informacyjne.

Pan Adam Knapik chciałby, aby rozstrzygnięcie sprawy było na najbliższej sesji Rady Powiatu. W związku z tym, że nie jest to pierwsze posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji w tej sprawie poprosił skarżących, aby pomogli radnym w wyrobieniu prawidłowego obrazu sprawy. Osobiście, gdyby nie oficjalne stanowisko Starosty kierującej skargę do Rady Powiatu, by ją odrzucił. Poprosił, aby skupić się tylko na nowym wątku. Zapewnił, że Komisja chce się tym zająć i nie ma z jej strony złej woli. Poprosił także, aby skarżący nie nastawiali się w ten sposób, że Komisja czy Rada Powiatu chce coś chronić czy rozstrzygnąć celowo na ich niekorzyść. Jego zadaniem nie jest ochrona Starosty tylko zapewnienie jak najlepszych warunków pracy radnym. Kończąc poprosił, aby skarżący postawili zarzuty, pomijając kwestie rozpatrywane przez Radę wcześniej.

Pani …… oceniła, że rozstrzygnięcie Rady Powiatu w sprawie skargi nie można zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i w związku z tym, skargę można rozpatrywać niezgodnie z przepisami. Według niej grupa osób może nieustannie łamać przepisy, a pokrzywdzeni nic nie mogą z tym zrobić.

Pan Adam Knapik zaznaczył, że nikt nie chce łamać przepisów.

Pani …… powiedziała, że cały czas tak było. „Ja sobie nie wyobrażam, żeby pani kierownik mając to stanowisko, żeby dzieliła ten projekt na 2.” Zapytała czy jest taka możliwość.

Pani Angelika Macura zapytała Radcę Prawnego czy Komisja jest władna, aby to oceniać i czy sprawa odnośnie jednej i dwóch brył budowlanych jest prowadzona przez PINB w Tucholi.

Pan Piotr Walczak odpowiedział, że ostateczne rozstrzygnięcie na temat tego czy ten budynek spełnia wymagania planu czy nie, podejmie w drodze decyzji administracyjnej PINB w Tucholi. Od tej decyzji skarżący będą mieli pełne możliwości składania odwołań zarówno do organu wyższej instancji, do sądu administracyjnego, wojewódzkiego czy naczelnego sądu administracyjnego.

Pani …… powiedziała, że nie ma innej możliwości, żeby budynek był niezgodny z przepisami prawa.

Pani Angelika Macura powiedziała, że Radca Prawny przed chwilą powiedział, że Komisja nie jest od oceny tego, tylko PINB w Tucholi. Zadaniem Komisji jest ocenić to, co zrobiła Kierownik Wydziału i czy skarga jest zasadna czy nie. Nie interesuje Komisji to, co powiedziała ona w 2012 roku, bo rozpatruje skargę, która wpłynęła teraz, w roku 2019.  Pozostałe rzeczy były rozpatrywane wcześniej.

Pani …… uważa, że jeśli chodziłoby o dwie bryły to musiałyby być dwa pozwolenia na budowę. Następnie zapytała czy takowe są. Kierownik Wydziału napisała bowiem, że budynek dzieli się na dwie bryły.

Pani Justyna Schmidt odpowiedziała, że dwóch pozwoleń na budowę nie ma.

Pan Roman Witt powiedział, że należy poczekać na rozstrzygnięcie PINB, członkowie Komisji, bowiem nie mają wiedzy w tym kierunku. Radny nie uważa się za władnego, żeby podejmować decyzję w kwestii prawa budowlanego, bo nie jest budowlańcem. Dla niego istotną informacją jest to, że jest prowadzone postępowanie przez niezależny organ, który zajmie stanowisko w tej sprawie.

Pani …… uważa, że gdyby nie jej wykrycie następnego naruszenia przepisów, to „dalej by głaskano tą całą sprawę, grupa osób”. Następnie wskazała na zapisy protokołu kontroli NIK. Poza tym sprawa w PINB ciągnie się już 14 miesięcy, zamiast 2, bo Inspektor nie wie, co zrobić. Cała sprawa wg niej powinna być wyjaśniona w 2012 roku.

Pan Adam Knapik zastanawia się czy w 2012 roku. p. Schmidt była Kierownikiem Wydziału.

Pani …… potwierdziła, że pracuje od 2008 roku.

Pan Roman Witt uważa, że to kierownik budowy nie powinien dopuścić do tej całej sytuacji.

Pan Adam Knapik wskazał na fakt, że Rada Powiatu zajmowała się tą sprawą bardzo długo. Przewodniczący uważa, że kwestia tego, że dom jest źle wybudowany przez firmę budowlaną jest niezależna od kwestii miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. To są dwie zupełnie różne sprawy. Rada nie będzie się zajmować sprawą pomiędzy inwestorem, wykonawcą czy kierownikiem budowy, ponieważ są to osobne strony. Powiedział również, że radnych interesuje tylko i wyłącznie skarga, która wpłynęła do niego na ostatniej sesji Rady Powiatu i aspekt związany z zachowaniem, postępowaniem i zarzutami wobec Kierownika Wydziału. Kończąc poprosił o konkretne zarzuty w tym względzie.

Pani …… uważa, że Kierownik Wydziału albo jest niekompetentna, albo jej działanie jest celowe. Wskazała także na sprawę dotyczącą unieważnienia drugiej decyzji budowlanej budynku przy ulicy …………………… Odniosła się do pisma Kierownik Wydziału wystosowanym do Wojewody i zapytała, kto je redagował. Poinformowała przy tym, że wcześniej domagała się odpowiedzi na to pytanie, ale do dziś jej nie uzyskała. Wg niej należy szerzej rozpatrzyć skargę i raz na zawsze „wykurzyć” bezprawie, które jest w tym organie.

Pani Angelika Macura zapytała o sens słowa „wykurzyć”.

Pani …… rozumie przez to chociażby upomnienie pracownika.

Pani Angelika Macura wskazała na środki zaradcze, które podjął Starosta wcześniej. Następnie odczytała fragment jednej z uchwał Rady Powiatu: „Skarga została jednak uznana za częściowo uzasadnioną, gdyż każdy przypadek wydania decyzji administracyjnej, która następnie została uznana za nieważną jest nieprawidłowością w działaniu organów administracji. Aby zapobiec wydawaniu wadliwych decyzji administracyjnych w Wydziale Architektury i Budownictwa już po objęciu stanowiska przez nowego Kierownika Wydziału został wdrożony schemat analizy wniosków w sprawie wydawania pozwolenia na budowę mający na celu zapobieżeniu przy analizie wniosku, jakichkolwiek wymagań wynikających z prawa budowlanego. Prowadzone są również systematyczne szkolenia wewnętrzne pracowników mające na celu zwrócenie uwagi na aktualne interpretacje przepisów prawa budowlanego pojawiające się w orzecznictwie”.

Pani …… zapytała, co Kierownik Wydziału zrobiła w przeszłości i co robi teraz, aby ich sprawę jak najszybciej wyjaśnić i zakończyć.

Pani Justyna Schmidt nie rozumie, co oczekuje skarżąca mówiąc zakończyć sprawę. Ta, bowiem jest prowadzona przez organy nadzoru budowlanego.

Pani Angelika Macura powiedziała, że wypowiedzi skarżących są dla niej wystarczające, a następnie zapytała członków Komisji czy mają jeszcze jakieś pytania.

Pani …… powołując się na posiadane przez nią rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego  z 2005 roku powiedziała, że gdy administracja budowlana ma wątpliwości co do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego musi wystąpić do właściwego organu, co do ewentualnego jego wzruszenia. Wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę natomiast musi następować na podstawie tego planu. Kierownik Wydziału nie może sama kształtować prawa i go interpretować, tak jak to zrobiła w sprawie PINB w Tucholi. Od uchwalenia planu jest gmina, a powiat może jedynie go opiniować.

Pan Adam Knapik zapytał czy to, że Kierownik Wydziału interpretuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest pierwszym zarzutem skarżących.

Pani …… potwierdziła, bo Kierownik Wydziału nie ma do tego prawa. Poza tym uważa, że w takim przypadku skoro Starostwo nie prowadzi postępowania, Kierownik nie ma prawa wpływania na inny organ.

Pan Adam Knapik zapytał czy skarżący mają jeszcze jakieś zarzuty.

Pani …… odpowiedziała, że Kierownik Wydziału nie przeprowadziła z nimi od 2012 roku żadnej merytorycznej rozmowy. Gdy pojawiali się u niej w gabinecie wzywała do siebie pracowników z sąsiednich biur, aby byli obecni podczas rozmowy. Skarżąca ma wrażenie, że działa po to by wzbudzić podejrzenie, że wraz z mężem są dla niej zagrożeniem.

Pani Justyna Schmidt przyznała, że za każdym razem, kiedy Państwo ……………….. do niej przychodzą faktycznie prosi jednego pracownika, aby słuchał, co się dzieje. Robi to z tego względu, aby siebie chronić.

Pani Angelika Maura zrozumiała, że Państwo ………………, jako petenci czują się źle.

Pani …… potwierdziła. Uważa, że PINB może wziąć pod uwagę w swej decyzji to co było napisane w piśmie Kierownik Wydziału. Poza tym wszystkie decyzje zostały uchylone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny. Z tego wynika, że były wydane z rażącym naruszeniem prawa. Następnie oceniła, że Kierownik Wydziału jest kompetentna, ale nie postępuje zgodnie z etyką urzędnika. Jeśli czuje się z ich strony zagrożona, to niech wezwie policję, co innego gdy boi się z nimi rozmawiać merytorycznie.

Pani Urszula Kempińska – Czerwińska zastanawia się czy dobrze zrozumiała, że skarżąca uważa, iż pismo skierowane przez Kierownik Wydziału do PINB w Tucholi wpłynie na jego decyzję. Z tego, co wie, od niej służy środek odwoławczy. Komisja natomiast ma za zadanie rozpatrzyć zachowanie Kierownik Wydziału w kwestii przekroczenia kompetencji. Kończąc powiedziała, że wydaje jej się, iż skarżący mają wobec Komisji oczekiwanie wszczęcia na nowo całej sprawy.

Pani …… zaprzeczyła i dodała, że chce jedynie, aby Komisja rozpatrzyła czy Kierownik słusznie przedstawiła sprawę.

Pani Angelika Macura zapytała skarżących czy mają jeszcze jakieś zarzuty w stosunku do Kierownik Wydziału.

Pani …… odnośnie posiadanej ekspertyzy powiedziała, że jest w niej zapis o wykupie domu przez Starostę, gdyż bezprawie powstało w Starostwie.

Pan Adam Knapik zapytał czy chodzi o ekspertyzę budowlaną.

Pani ………. potwierdziła.

Pan Adam Knapik i Pan Roman Witt stwierdzili, że ekspertyza nie ma prawa zawierać takich sformułowań.

Pani …… dodała, że taki sam zapis jest w protokole pokontrolnym NIK.

Pan Roman Witt uzupełnił, że ekspertyza budowlana może tylko i wyłącznie określić stan techniczny i prawny budynku. Natomiast nie może w żaden sposób wymuszać na kimś czegokolwiek.

Pani …… oceniła, że radny Witt nie jest specjalistą, a ekspertyzę pisał doktor zewnętrzny.

Pan Roman Witt uważa, że jest to subiektywna ocena.

Pani …… powiedziała, że za błędy urzędnicze nie może odpowiadać inwestor. Zapytała, dlaczego ma ponosić koszty za bezprawie urzędnicze i czy Kierownik Wydziału może jej odpowiedzieć na pytanie, kto redagował pismo do Wojewody.

Pani Justyna Schmidt odpowiedziała, że pismo było redagowane wspólnie z pracownikiem, który je przygotowywał, czyli z p. Trafalską.

Pani …… twierdzi, że p. Trafalska powiedziała jej, że tego pisma nie przygotowywała.

Pani Justyna Schmidt powiedziała, że było ono redagowane na podstawie wcześniejszego pisma przygotowywanego przez radcę prawnego.

Pani …… powiedziała, że gdyby nie działano niezgodnie z prawem, to nie było by skarg kierowanych do Rady. Przypomniała nagrywane spotkania z 2014 roku ze Starostą, Kierownik Wydziału i radcą prawnym, gdzie mówili, że wszystko jest zgodne z prawem. Uważa, że jest też przyzwolenie radnych i działanie w interesie tych osób.

Pani Urszula Kempińska – Czerwińska zapytała o datę pisma.

Pani …… odpowiedziała, że jest to pismo z dnia 23.01.2019 roku.

Pani Angelika Macura zapytała czy dotyczy ono tej samej sprawy.

Pani …… odpowiedziała twierdząco. Poinformowała także, że będzie druga unieważniona decyzja budowlana i nakaz rozebrania wiaty gdzie mieszka skarżąca. Do tego dochodzi sprawa z domem jej córki. Uważa, że to kara za to, że rozpoznała zorganizowaną grupę przestępczą.

Pani Angelika Macura przyznała, że sytuacja jest patowa.

Pan Szczepan Nowakowski zwrócił się do Przewodniczącego Rady z uwagą, że skarga powinna być rozpatrzona przez Starostę.

Pan Adam Knapik powiedział, że gdyby nie oficjalne pismo od Starosty, w ogóle by tej skargi w takiej formie nie rozpatrywał.

Pan Szczepan Nowakowski zastanawia się czy nie jest tak, że sprawy budowlane są zlecone przez Wojewodę i to on powinien tą sprawę rozpatrywać. Natomiast cała sprawa p. ………. jego zdaniem powinna być rozpatrywana przez sądy.

Pan Roman Witt poprosił o doprecyzowanie zarzutu odnośnie kompetencji Kierownik Wydziału. Z jednej strony, bowiem skarżący mówią, że nie ma ona wiedzy, a z drugiej, że ją posiada, ale wykorzystuje w niewłaściwy sposób.

Pani …… odpowiedziała, że jej zarzutem jest to, iż Kierownik Wydziału chce wyzyskać dla obecnej Starosty odpowiedzialnej za całą sprawę skarżących, ponieważ wydała decyzje z rażącym naruszeniem prawa, korzystne stanowisko.

Pani Angelika Macura uważa, że w tym momencie może zakończyć obrady.

Pani …… wtrąciła, że Kierownik Wydziału nie powiedziała jeszcze, co chciała uzyskać pismem do PINB w Tucholi.

Pan Adam Knapik poprosił, aby Przewodnicząca umożliwiła wypowiedzenie się drugiej strony. Poinformował, że za tydzień zwołuje sesję Rady Powiatu i chce uchwałę o odpowiedzi na skargę umieścić w porządku obrad. Jeśli nie, to będzie musiał przedłużyć termin udzielenia odpowiedzi. Rada jest związana terminem 30 dni.

Pani …… zapytała czy pismo kierowane do PINB w Tucholi było po to, by się w jakiś sposób temu organowi wytłumaczyć czy Kierownik Wydziału „wyszła przed szereg”.

Pani Justyna Schmidt wskazała, że mówiła o tym wcześniej.

Pani Angelika Macura uważa, że Kierownik Wydziału powiedziała już wszystko na ten temat.

Pani …… powiedziała, że nie ma tego pisma.

Pan Adam Knapik odnośnie sprawy toczącej się w PINB w Tucholi, zrozumiał, że skarżąca znajdując dowody, że ze Starostwa Powiatowego wypłynęło pismo do PINB w Tucholi dnia 27.12.2018r. dochodzi do wniosku, że jest to próba wpływu na ten organ.

Pani …… potwierdziła to.

Pan Adam Knapik uważa to za konkretny zarzut i ma nadzieję, że Komisja się tym zajmie.

Pani …… uważa, że pismo pokazuje albo brak kompetencji Kierownik Wydziału, albo celowe działanie.

Pani Angelika Macura poprosiła, aby pozostawić to do oceny Komisji.

Pan Adam Knapik zapytał skarżącą, w jaki sposób weszła w posiadanie pisma z 27.12.2018r.

Pani …… odpowiedziała, że w związku z tym, że od lat zmaga się z urzędnikami, którzy w jej ocenie działają w zmowie, co jakiś czas kontroluje dokumenty w różnych instytucjach. Tak się z stało, że w jednej z nich natknęła się na ten dokument.

Pan Adam Knapik zadał pytanie Kierownik Wydziału czy próbuje wpływać na decyzję PINB w Tucholi. Poprosił kolejno, aby wytłumaczyła czy PINB zwrócił się do niej w tej sprawie z pismem (pytaniem). Chodzi o to, że stroną w postępowaniu nie jest Starosta, więc co ją skłoniło by wchodzić w postępowanie administracyjne, które toczy się zupełnie gdzie indziej.

Pani Justyna Schmidt przyznała, że Starosta nie jest stroną postępowania, ale organem administracji architektoniczno – budowlanej, który wydał pozwolenie na budowę w 2008 roku. Z tego względu otrzymuje do wiadomości postanowienia, decyzje, zawiadomienia pojawiające się w postępowaniu legalizacyjnym prowadzonym przez PINB w Tucholi. Po ostatniej korespondencji z tej instytucji, gdzie pojawił się wątek szerokości elewacji frontowej, uznała za właściwe wyjaśnienie, w jaki sposób interpretowano tą szerokość w roku 2008.

Pani …… zaznaczyła, że p. Schmidt w 2008 roku nie pracowała w Starostwie.

Pani Justyna Schmidt przyznała rację, ale dodała, że ma pisemne wyjaśnienie od pracownika, który przygotowywał tą decyzje.

Pani …… zaznaczyła, że nie można interpretować miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Pan Piotr Walczak powiedział, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest takim aktem prawnym jak kodeksy czy inne ustawy. Każdy akt prawa podlega natomiast procesowi wykładni w celu zastosowania prawa. Natomiast orzeczenie przytaczane przez skarżącą mówiło o niemożności zmieniania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Pani …… powiedziała, że orzeczenie mówiło o wątpliwościach a nie zmienianiu. Chodzi o to, że w momencie, gdy administracja ma wątpliwości, występuje z sygnalizacją do właściwego organu, co do ewentualnego wzruszenia mpzp i nie może sama kształtować tego prawa.

Pan Piotr Walczak powiedział, że organ, który dostrzega niejasności czy niezgodności z prawem w uchwalonym mpzp, powinien zwrócić się do organu właściwego do uchwalenia o to, by wyeliminować te niedostatki.

Pan Adam Knapik przypomniał, że dom p. …… powstał, a nie miał prawa powstać, ponieważ projekt był niezgodny z mpzp, co było argumentem dla Wojewody by wycofać z obrotu prawnego całkowicie decyzję o pozwoleniu na jego budowę.

Pani …… dodała, że pozostał „bubel”, z którym musi się męczyć dzięki urzędnikom. Wskazała również na fakt, że projekt budowlany nie miał prawa być zatwierdzony ze względu na rozbieżność w wymiarach domu (powinno być 16 m a jest 21 m).

Pani Justyna Schmidt powiedziała, że z tego co pamięta w mpzp jest mowa o szerokości pojedynczych elewacji, pojedynczego budynku w jednym i drugim sformułowaniu. Zadała pytanie skarżącej, co autor ma na myśli myśląc o pojedynczym budynku.

Pani …… powiedziała, że to pytanie do Burmistrza Świecia.

Pani Justyna Schmidt zadała pytanie czy w mpzp jest wyjaśnione czy może być budynek podwójny czy łączony jeden z drugim. Skoro może być budynek mieszkalny i może być budynek gospodarczy, plan nie rozstrzyga czy one mogą być połączone czy dostawione. Gdyby ktoś wystąpił do niej o pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego i gospodarczego obok, nie byłoby żadnego problemu.

Pani …… uważa, że wówczas potrzebne są dwa pozwolenia na budowę.

Pani Justyna Schmidt nie zgodziła się ze skarżącą. Poinformowała, że nie ma konieczności wydania dwóch pozwoleń, bo może być jedno na dwa budynki. W tej konkretnej sprawie można by wydać pozwolenie i na budynek mieszkalny i gospodarczy, które byłyby ze sobą połączone, czy dostawione. Byłyby to dwa pojedyncze budynki, a efekt byłby taki jak jest na dzień dzisiejszy, czyli jedna bryła. Teraz okazuje się, że skarżący mają z problem z tym budynkiem i próbują wykorzystać każdy argument, żeby przerzucić odpowiedzialność na urzędnika.

Pani …… uważa, że Kierownik Wydziału ma problem z tym, że złamała prawo w kwestii interpretowania mpzp.

Pani Justyna Schmidt zaznaczyła, że jej obowiązkiem służbowym jest interpretacja mpzp.

Pan Adam Knapik przyznał rację i dodał, że to nie jest teraz kwestia Starostwa, bo decyzję musi wydać PINB w Tucholi.

Pani Justyna Schmidt powiedziała, że PINB to zrobi bez względu czy to pismo napisała czy nie. Poprosiła, aby ocenić jedynie czy mogła, jako Kierownik Wydziału je napisać.

Pani Angelika Macura potwierdziła, że o to chodzi Komisji.

Pani …… zaproponowała, aby radni i Kierownik Wydziału zapoznali się z opracowaniem naukowym z orzecznictwem WSA pod redakcją Andrzeja Glinickiego dotyczącym prawa budowlanego. Według niego Kierownik nie jest uprawniona do badania legalności decyzji i mpzp. Nie może też wydać decyzji o pozwoleniu na budowę z pominięciem ustaleń.

Pani Angelika Macura uważa, że to nic nie wnosi do sprawy.

Pan Roman Witt uważa, że należy się opierać na orzecznictwie NSA, ponieważ z tego, co wie wojewódzkie sądy administracyjne często wydają sprzeczne i wykluczające się wzajemnie opinie.

Pani …… stwierdziła, że o NSA jest też mowa.

Pan Adam Knapik powiedział, że orzeczenia sądów administracyjnych dotyczą konkretnych przypadków administracyjnych rozpatrywanych według prawa administracyjnego. Rada w tym wypadku w ogóle nie jest władna, aby się pochylać nad orzecznictwem nad sprawami administracyjnymi. A ta skarga jest na zachowanie kierownika jednostki.

Pani Angelika Macura powiedziała, że tylko na tym należy się skupić.

Pan Szczepan Nowakowski przyznał rację, że należy się skupić tylko i wyłącznie na wystąpieniu Kierownika Wydziału do PINB w Tucholi.

Pani …… zapytała czy Kierownik Wydziału i radca prawny mogą redagować błędne pisma do Wojewody nie mające pokrycia w rzeczywistości. Jeśli radni będą rozpatrywać skargę tylko w kwestii pisma do PINB Tucholi to dalej będzie matactwo.

Pan Szczepan Nowakowski powiedział, że radni nie są w posiadaniu pisma skierowanego do Wojewody.

Pan Roman Witt dodał, że trudno odnieść się do czegoś, czego nie widzieli.

Pani …… zapytała czy działania takie jak bezprawne zachowania, wprowadzanie radnych w błąd, uchylanie decyzji są według radnych prawidłowe.

Pan Szczepan Nowakowski zaznaczył, że nikt nie powiedział, że jest wszystko w porządku.

Pani …… zapytała czy radni zasięgnęli wiedzę od architekta czy projektanta czy to jest jedna bryła czy dwie.

Pani Angelika Macura powiedziała, że nie radnym to osądzać, bo o tym PINB w Tucholi. Komisja może jedynie oceniać to, co zrobiła Kierownik Wydziału. Po to zaproszono skarżących, aby wiedzę, jaką Komisja posiada pogłębić. Radni zapoznali się z wszystkimi uchwałami w całej sprawie, z pismem Kierownik Wydziału do PINB w Tucholi i skargą. Zasięgnięto wszelkich źródeł.

Pani …… zapytała radnych, jaką mają wiedzę w tej całej sprawie.

Pan Adam Knapik powiedział, że nawet gdyby w skład Komisji wchodzili inżynierowie budownictwa z uprawnieniami projektowymi, nadzorczymi, biegli sądowi w zakresie budownictwa, a sprawa toczyłaby się w postępowaniu administracyjnym w innym organie, to i tak Komisja nie jest uprawniona do badania spraw, które się toczą w postępowaniu administracyjnym. Rozpatrzeniu podlega tylko nowy element, więc Rada Powiatu będzie rozpatrywać tylko i wyłącznie postępowanie Kierownik Wydziału, na które Państwo ………..się skarżą.

Pani …… uważa, że radni dotychczas stawali po stronie urzędników, a nie przepisów czy petentów. Zapytała członków Komisji czy nie widzą problemu, którzy stworzyli im urzędnicy.

Pan Roman Wit uważa, że zostało powiedziane o tym, że radni widzą problem.

Pani …… powiedziała, że tu jest to inaczej przedstawiane.

Pan Roman Witt zaznaczył, że skarżąca nie zna jeszcze jego stanowiska w sprawie.

Pani …… powiedziała, że nadzór budowlany rozpatruje sprawę budynku czy musi być zgodny z przepisami prawa, a te przepisy prawa zostały naruszone i dalej naruszają mpzp.

Pan Roman Witt uważa, że należy poczekać na stanowisko PINB z Tucholi.

Pani …… powiedziała, że Kierownik Wydziału dalej pod tym względem, podobnie jak wcześniej, wprowadza w błąd. Kolejno zażądała przedstawienia przez nią pisma z PINB w Tucholi.

Pan Adam Knapik zrozumiał, że Komisja po to zaprosiła na posiedzenie skarżących, aby w jasny sposób przedstawili swoje zarzuty. Kończąc zapytał czy są jeszcze zarzuty do postępowania Kierownik Wydziału, a nie kwestii administracyjnych.

Pani …… powiedziała, że ma zarzut złego, nieetycznego zachowania Kierownik Wydziału wobec petentów.

Pani Angelika Macura stwierdziła, że radni otrzymali już dużo informacji od skarżących. Zapewniła, że chcą obiektywnie zakończyć sprawę.

Pan …… powiedział, że taka sytuacja z pismem do PINB w Tucholi nie jest jedyną.

Pani …… poprosiła, aby ich zrozumieć. Słyszała na sesji słowa radnego, który zamiast rozstrzygnąć sprawę mówił, że skarżący mają urojenia. Dotychczas radni w większości nie mieli odwagi staną po stronie przepisów, a to z kolei rodzi następne patologie.

Pan Adam Knapik powiedział, że gdyby na wszystkich posiedzeniach Komisji Rewizyjnej poprzedniej kadencji Rady Powiatu dyskusja była prowadzona w sposób merytoryczny i wyciągnięto by ze sprawy istotę i o niej dyskutowano, to odpowiedzi też by inaczej wyglądały.

Pani …… powiedziała, że radnych w błąd wprowadzali radca prawny i Kierownik Wydziału.

Do pkt. 2

W sprawach bieżących nikt nie zabrał głosu.

Na tym posiedzenie zakończono.

Protokolant:
Agnieszka Wnęk
Biuro Rady

Przewodnicząca Komisji
Skarg, Wniosków i Petycji

(Angelika Macura )

Członkowie Komisji:

……………………………….…
(Urszula Kempińska-Czerwińska)

………………………………..…
(Szczepan Nowakowski)

……………………………..…….
(Marcin Podgórski)

……………………………………
(Roman Witt)

 

 

 

 

 

 

Informacje

Rejestr zmian