Protokół Nr 29/21 posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Rady Powiatu Świeckiego z dnia 27 września 2021 r.

Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji – według załączonej listy obecności.

Obecni na posiedzeniu goście :

1. Katarzyna Duda-Zauer – Inspektor w Wydziale Budownictwa i Ochrony Środowiska Starostwa Powiatowego w Świeciu,

2. Przedstawiciele Gminnych Spółek Wodnych oraz Związku Wałowego – według załączonej listy obecności.

 

Otwarcia posiedzenia dokonał Przewodniczący Komisji Pan Grzegorz Tomaszewski, który powitał obecnych radnych oraz przybyłych gości a w szczególności przedstawicieli Gminnych Spółek Wodnych oraz Związku Wałowego z terenu powiatu. Następnie stwierdził quorum pozwalające podejmować uchwały Komisji i przedstawił proponowany porządek obrad, który został przyjęty jednogłośnie:

1. Omówienie zasad i kierunków dofinansowania zadań realizowanych przez spółki wodne z budżetu Powiatu Świeckiego.

2. Analiza materiałów będących przedmiotem obrad Rady Powiatu.

3. Sprawy bieżące.

 

 

Do pkt. 1

Pan Grzegorz Tomaszewski powiedział, że corocznie z budżetu powiatu są wyasygnowane środki na dofinansowanie spółek wodnych, które realizują zadania na terenie poszczególnych gmin. Podkreślił, że zasady przyznawania dotacji zawsze polegały na proporcjonalnym podziale środków pomiędzy poszczególnymi spółkami. Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, że w związku z ostatnimi suszami, jakie miały miejsce na terenie Polski, jest coraz większe zapotrzebowanie, aby zatrzymywać wodę na terenie pół, łąk, w związku z czym, są podejmowane stosowane działania. Powiedział, że z własnego doświadczenia wie, że z jednej strony rolnicy po zimie chcą aby było jak najmniej wody, aby wyjechać w pole, na łąki i uprawiać swoją ziemię.  Natomiast potem wody w ciągu roku brakuje i jest to problem, który pewnie powtarza się corocznie. Stwierdził, że należy znaleźć wspólny sposób oraz podjąć racjonalne działania, aby zabezpieczyć odpowiednią ilość wody w ciągu roku. Dodał, że każdy  z przedstawicieli spółek wodnych pewnie ma swój pomysł na ustalenie wytycznych, zapewniających pomoc poprzez przekazanie środków z budżetu powiatu, należy mieć jednak na uwadze, że dofinansowanie spółek wodnych nie jest bezpośrednim zadaniem powiatu. Następnie otworzył dyskusję w tym temacie i poprosił zebranych o przedstawienie swojego stanowiska.

Pani Zofia Krupa powiedziała, że dofinansowanie z budżetu powiatu w kwocie 20 tys. zł  z przeznaczeniem na zastawki jest niewystarczające. Jej zdaniem Wody Polskie powinny zająć się realizacją zadań dotyczących retencji, ponieważ znają się najlepiej na tej dziedzinie oraz zasugerowała, aby powiat przekazał dotację Wodom Polskim na wykonanie zastawek. Zapewniła, że GSW oraz rolnicy pozwolą wejść na teren i przystąpić do prac, ponieważ Wody Polskie posiadają fachowców. Dodała, że rolnicy może nie wykonują tego profesjonalnie jak powinno być, ale uważa,   że wszystko działa, więc jest prawidłowo wykonane. Następnie poruszyła temat budowy zastawki, na którą wnioskowała o dofinansowanie do Zarządu Powiatu Świeckiego. Podkreśliła, że po ustaleniach, jakich dokonała w Wodach Polskich, zwróciła się o wsparcie tego zadania w ramach konserwacji i naprawy istniejącej starej zastawki, co zgodnie z przepisami mogło zostać wykonane bez pozwolenia. Podsumowała, że nie udało się dojść do porozumienia, bo podobno nie było to możliwe, choć wszystko było w terminie zrealizowane, ale skoro była odmowa, to uważa ten temat za zamknięty.

Pan Grzegorz Pieniążek powiedział, że na terenie Gminy Dragacz w ubiegłym roku w ramach otrzymanej dotacji wykonano zastawkę w miejscu, gdzie już kiedyś była. Stwierdził, że zastawka wybudowana za przekazane środki nie spełnia w pełni swojej roli, ponieważ zabezpieczenie metalowej pokrywy jest niewystarczające. Opowiedział o sytuacji, kiedy pokrywa została podniesiona przez osoby postronne i po intensywnych ulewach nastąpiło  spiętrzenie wody w przeciągu dwóch dni, w skutek czego wszystko się zawaliło. Następnie zwrócił jeszcze uwagę, że brakuje osób chętnych do obsługi zastawek.

Pani Zofia Krupa powiedziała, że w 2012 roku na terenie Gminy Nowe została wykonana zastawka w ramach inwestycji Zarządu Melioracji we Włocławku o wartości 88 tys. zł. przez firmę Melbud  z  Grudziądza. Podkreśliła, że zastawka ta działa do dnia dzisiejszego i stwierdziła, że sytuacja, o której mówił Pan Grzegorz Pieniążek na terenie Związku Wałowego w Dragaczu wynika zapewne z pechowej lokalizacji zastawki w miejscu dostępnym dla osób z zewnątrz.

Pan Wiesław Ratkowski powiedział, że zdaje sobie sprawę, że jest nacisk na realizację zadań zapewniających retencję, ponieważ wody będzie w Polsce brakować, ale jednocześnie podkreślił, że realizacja takich przedsięwzięć wymaga dofinansowania, ponieważ budżet jakim dysponują spółki wodne jest niewystarczający. Dodał, że nawet przy wyrażeniu zgody ze strony właściciela gruntu na budowę zastawki, zniechęcająco działa wydłużony czas oczekiwania na wydanie przez Wody Polskie decyzji. Stwierdził, że jego zdaniem powiat też odnosi korzyści z tytułu funkcjonowania spółek wodnych i jeśli nie będą dofinansowane to upadną, a ich zadania i tak ktoś będzie musiał realizować. Następnie zwrócił się do Pana Franciszka Koszowskiego oraz Pana Grzegorza Tomaszewskiego, aby spółki wodne były przez powiat dotowane, ponieważ niezależnie od działań zapewniających retencjonowanie wody, konieczna jest konserwacja urządzeń melioracyjnych. Dodał, że rowy są pozamulane, zakrzaczone, oczywiście nie wszystkie, a żeby wymulać trzeba mieć pozwolenie wodnoprawne. Podkreślił, że powiat powinien dofinansować retencję bądź konserwację rowów melioracyjnych, w zależności od tego, o co dana spółka wodna wystąpi. Kolejno zaznaczył, że GSW Pruszcz konserwuje urządzenia melioracyjne, znajdujące się w sąsiedztwie dróg powiatowych na terenie gminy, co jest nie bez znaczenia dla powiatu. Dodał, że w ubiegłym roku GSW Pruszcz na własny koszt  wyczyściła kilometr cieku podlegającego pod Wody Polskie, ponieważ zalewało Łaszewo, Gołuszyce i Łowin, a Wody Polskie powiedziały, że nie mają środków. Następnie podkreślił, jak niewielkie dofinansowanie otrzymują spółki wodne od Powiatu Świeckiego, biorąc pod uwagę wartość budżetu powiatu, ale zdaje sobie sprawę, że powiat ma jeszcze wiele innych zadań do wykonania. Powiedział, że jego zdaniem, działania z zakresu retencji powinny podejmować Wody Polskie, ponieważ dysponują większymi środkami. Wskazał, że problemem spółek wodnych jest także brak ludzi do pracy, który na jakiś czas jest rozwiązany dzięki refundacji kosztów zatrudnienia osób bezrobotnych z PUP w Świeciu. Wspomniał o problemie związanym z przekazywaniem dofinansowania przez instytucje dotujące w jednym czasie, które powinny uzgodnić to między sobą, ponieważ trudno jest zrealizować zadania w jednym terminie i wykazać ich efekt końcowy. Podsumowując powiedział, że cieki wodne, muszą być konserwowane, a retencję niech wykonują zainteresowane spółki wodne. Zauważył, że retencja powoduje, że miejscami woda wychodzi, a ludzie zgłaszają sytuacje, kiedy lekko wychodzi i pytają dlaczego woda stoi, nie pamiętając, że 20 lat temu była rozlana na pół pola. Wskazał także na trudności ze ściągalnością składek od rolników, ponieważ spółki wodne nie mają do tego umocowania prawnego, a ponadto rolnicy nie poczuwają się do tego obowiązku, aczkolwiek poziom ściągalności wynosi 86%  w Gminie Pruszcz.

Pan Grzegorz Pieniążek wypowiedział się na temat zróżnicowania terenu Gminy Dragacz, jeżeli chodzi o stan nawodnienia gleby oraz poziom wody w rowach melioracyjnych. Stwierdził, że podczas rekultywacji Mątawy powinien być wykonany nad wałem rów nawadniający, co pozwoliłoby na wykorzystanie wody do nawadniania i wyłapanie przez ewentualne zastawki, zważywszy na fakt, że   w tym roku dotacje były przyznawane tylko na zastawki. Dodał, że Związek Wałowy w Dragaczu, zrezygnował ze starania się o środki na ten cel, ponieważ dotacja wystarczyłaby jedynie na pozwolenia, a pozostaje jeszcze realizacja. Zgodził się z wypowiedzią Przedmówcy, że trzeba przeznaczyć większe nakłady na utrzymanie rowów w dobrym stanie, ponieważ nie zawsze będą suche lata, a jeśli się to zaniedba, to będą one wymagały melioracji, co wymaga o wiele większych nakładów niż konserwacja.

Pan Lech Wesołowski powiedział, że konserwować należy nie tylko rowy, ale całą infrastrukturę melioracyjną. Ponadto dodał, że od przedstawiciela Wód Polskich uzyskał informację, że nie są w stanie udzielić wsparcia finansowego spółkom wodnym. W nawiązaniu do tematu dyskusji podkreślił, że GSW Świekatowo nie planuje realizacji zadań, ponieważ dysponuje niskimi dochodami własnymi. Zauważył, że w związku z tym, że na terenie gminy jest przewaga gruntów 5 klasy, to niektórzy mają wyższe składki melioracyjne niż podatki, dlatego nie można liczyć na ściągalność. Dodał, że nowi właściciele działek, powstałych z podziału dużego obszaru należącego niegdyś do jednego właściciela, nie są świadomi, że na ich terenie jest infrastruktura melioracyjna oraz że powinni płacić składki. Dlatego podsumowując powiedział, że GSW Świekatowo oczekuje od powiatu na każdą pomoc finansową.

Pani Zofia Krupa zwróciła uwagę, że dawniej Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu przekazywał środki, więc zaproponowała aby rozważyć wystąpienie o pomoc do tej instytucji.

Pan Wiesław Ratkowski stwierdził, że procedura uzyskania dofinansowania od WFOŚiGW jest bardzo wymagająca.

Pani Zofia Krupa powiedziała, że gdyby spółki wodne były przygotowane i znały wymagania, to nie widzi przeszkód, żeby wnioskować do WFOŚiGW, ponieważ środki do uzyskania na pewno są nie małe. Zasugerowała, że pracownik Starostwa Powiatowego mógłby zajmować się przygotowaniem dokumentacji.

Pan Wiesław Ratkowski powiedział o inicjatywie „Lokalnego Partnerstwa na rzecz wody” (LPW) na terenie powiatu nakielskiego w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie, gdzie dyrektorem jest Ryszard Zarudzki. Zaznaczył, że w Powiecie Świeckim utworzenie partnerstwa wodnego z udziałem spółek wodnych jest przewidziane na 2022 rok. Dodał, że sekretarz Związku Spółek Wodnych w Bydgoszczy Filip Pasturczak stwierdził, że inicjatywa nie ma żadnego wsparcia prawnego, a spółkom wodnym są potrzebne przepisy prawa do tego, aby korzystający z urządzeń spółki, ponosili opłaty z tego tytułu na zasadzie podatku rolnego.

Pan Grzegorz Pieniążek powiedział, że jest co raz mniejsze zainteresowanie pracą na rzecz Związku Wałowego i obawia się sytuacji, kiedy związek się rozpadnie, a zadania zostaną przekazane do realizacji gminie, która nałoży jedynie obowiązkowe opłaty na rolników, a nie będzie na bieżąco wykonywać tych zadań. Jego zdaniem spółki wodne powinny pozostać we władaniu rolników, z możliwością wystąpienia o dofinansowanie do gminy, powiatu czy województwa. Zwrócił także uwagę, na zbyt rozbudowaną dokumentację, jaka jest wymagana przy uzyskiwaniu pozwoleń. Uważa, że spółki wodne powinny otrzymać dotację na utrzymanie rowów, aby zapewnić drożność głównych cieków, ponieważ konserwację pobocznych rowów spółki wodne mogą przeprowadzić z własnych finansów.

Pan Wiesław Ratkowski zwrócił uwagę na mechanizm członkostwa w spółkach wodnych, powodujący, że po wypisaniu się ze spółki konserwacja infrastruktury pozostaje w gestii właściciela terenu. A przecież woda z jego działki i tak jest odprowadzana do cieków, znajdujących się poza jego obszarem własności, których utrzymanie należy do spółki wodnej. Podsumowując brak jest umocowania prawnego, aby wszyscy, którzy są podłączeni pod dany rów płacili składki, co zapobiegłoby sytuacji, że pozostali płacą, a osoba, która się wypisała nie ponosi kosztów jednocześnie z tego korzystając.

Pani Zofia Krupa zauważyła, że kierownik spółki wodnej ma obowiązek kontrolować tych, którzy się wypisali, a mają cieki wodne.

Pan Wiesław Ratkowski zgodził się z Przedmówcą, podkreślając, że w rzeczywistości jest to trudne.

Pani Zofia Krupa zasugerowała, aby zgłaszać takie sytuacje do Starostwa, aby wyciągnęło konsekwencje.

Pan Wiesław Ratkowski stwierdził, że proceduralne prowadzenie takich spraw nie miałoby sensu. Ponownie podkreślił, że dotacja powinna być przekazywana na cel wskazany przez daną spółkę wodną, niezależnie czy jest nim konserwacja rowów czy budowanie zastawek, ponieważ powiat też korzysta z urządzeń melioracyjnych poprzez odprowadzanie wód opadowych z dróg powiatowych. Zasugerował aby wysokość dofinansowania dla spółek wodnych ustalić w porozumieniu z gminami i procentowo uzależnić dotację, jaką przekaże powiat od kwoty wskazanej przez gminę. Zaznaczył, że ważna jest współpraca zarówno spółek wodnych i powiatu w tych ustaleniach.

Pani Zofia Krupa zgodziła się z Przedmówcą zwracając się się do Pana Franciszka Koszowskiego, że powiat korzysta z urządzeń melioracyjnych znajdujących się przy drogach powiatowych.

Pan Wiesław Ratkowski nawiązując do planowanej przez powiat budowy drogi do Grabowa, powiedział aby zwrócono uwagę na problem związany z przydrożnym rowem, którym nieustannie przepływa woda z dużą ilością piasku, co przy przebudowie drogi może spowodować niestabilność gruntu, do tej pory utrzymywanego dzięki rozmieszczonym przy tej drodze drzewom.

Pan Marek Topoliński powiedział, że jego zdaniem sposób dofinansowywania dobrze funkcjonuje, ponieważ GSW w Świekatowie dostaje środki od powiatu, a najwięcej od Wojewody.

Pan Wiesław Ratkowski opowiedział o zasadach funkcjonowania Gminnej Spółki Wodnej w Dobrczu z Powiatu Bydgoskiego, która pozyskując dofinansowanie z ARiMR-u zakupiła sprzęt, dzięki czemu realizując zlecenia od gmin pozyskuje dodatkowe środki.

Pan Franciszek Koszowski podkreślił, że intencje powiatu odnośnie dotowania retencji były słuszne , ponieważ jest deficyt wody. Jednak biorąc pod uwagę koszty, dokumentację oraz czas, jego zdaniem, należy wrócić do dofinansowania utrzymania urządzeń melioracyjnych oraz umożliwić chętnym spółkom wodnym składanie odrębnych wniosków o dotację budowy zastawek. Zauważył, że GSW w Nowem oraz ZW w Dragaczu nie wykorzystały dotacji, ze względu na wymogi proceduralne związane z budową zastawek. Zwrócił się do Pana Przewodniczącego Grzegorza Tomaszewskiego, żeby Komisja  wystosowała dziś wniosek do Zarządu Powiatu w sprawie rodzaju zadań dofinansowanych     z budżetu powiatu.

Pan Grzegorz Tomaszewski podsumował, że z dyskusji wynika, że realizacja inwestycji dotyczących budowy zastawek wymaga odpowiedniego przygotowania, dlatego też uważa, że spółki wodne powinny zająć się tylko i wyłącznie konserwacją, ponieważ najważniejszym zadaniem jest utrzymanie istniejącej już infrastruktury melioracyjnej.

Pan Franciszek Koszowski wskazał, że utrzymanie urządzeń melioracyjnych należących do Skarbu Państwa a zlokalizowanych na terenie powiatu leży zarówno w gestii Wód Polskich, jak i spółek wodnych. Podkreślił, że jeśli główne cieki, które należą do Wód Polskich nie będą czyszczone, konserwowane to gminne rowy nie odbiorą wody. Dodał, że Wody Polskie niestety nie przekazały strategii działania, ani możliwości dotowania spółek wodnych. Stwierdził, że powinno odbyć się spotkanie z udziałem przedstawicieli wszystkich stron, których ten temat dotyczy, aby wspólnie ustalić możliwość realizacji większych przedsięwzięć związanych z retencją, ale także bieżącego utrzymania cieków wodnych.

Pan Zbigniew Kapusta stwierdził, że odnośnie finansowania spółek wodnych, wszyscy tu obecni są zgodni, że składki na spółki wodne powinni płacić wszyscy właściciele gruntów, niezależnie od tego czy mają na swoich gruntach rowy. Kolejno w kwestii budowy zastawek, która jest uważana za zbędną, niekonieczną z punktu widzenia innych spółek zlokalizowanych na wysoczyźnie, powiedział, że GSW w Nowem na terenie od ujścia Mątawy zrobiła 2 czy 3 zastawki już na pierwszych rowach, ponieważ było to niezbędne ze względu na nizinne ukształtowanie terenu i dalej na odcinku do 6 km od ujścia Mątawy powinny być zrobione kolejne zastawki zapobiegające zatapianiu gruntów. Natomiast w sprawie spotkania z dyrektorami Wód Polskich powiedział, że oczekiwano konkretnych rozwiązań, a nie zostały one przedstawione.

Dyskutowano nad tym, jak funkcjonowało przed laty utrzymanie cieków wodnych i związanej z nimi infrastruktury.

Pan Grzegorz Tomaszewski zwrócił się do Pana Józefa Gawrycha z prośbą o podsumowanie dyskusji.

Pan Józef Gawrych podziękował obecnym przedstawicielom spółek wodnych za przybycie na posiedzenie Komisji. Powiedział, że intencją powiatu było wysłuchanie opinii oraz przedstawienie sytuacji w jakiej obecnie znajduje się powiat, jeżeli chodzi o gospodarkę wodną. Mianowicie od kilku lat występuje susza, jednak należy brać pod uwagę, że może zdarzyć się mokry rok, i w związku z tym urządzenia melioracyjne powinny być utrzymane w należytym stanie, tak aby zapewniały właściwą gospodarkę wodną. Zgodził się z Przedmówcami, że budowa zastawek to inwestycja, która do jej wykonania wymaga większego finansowania oraz przygotowania dokumentacji. W zeszłym roku dwie spółki wodne złożyły wnioski na retencję na kwoty około 50 tys. zł. i Zarząd Powiatu przyznał dofinansowanie, jednak zadania nie zostały wykonane. Wyjaśnił, że niewykorzystanych środków nie można przeznaczyć na bieżące utrzymanie, ponieważ zostały zapisane w budżecie z przeznaczeniem na inwestycje, jedynie Rada Powiatu mogłaby uchwalić zmianę, ale do końca br. i tak spółki wodne nie byłby w stanie tego dofinansowania wykorzystać. Dlatego tak ważne są dzisiejsze ustalenia w kwestii kierunków dofinansowań z budżetu powiatu.

Ponadto podkreślił, że spółki wodne były informowane, że środki otrzymane w ramach dofinansowania z budżetu powiatu, muszą być wydawane na realizację przedsięwzięć zgodnie z przepisami prawa, a więc należy zgromadzić niezbędną dokumentację oraz wymagane pozwolenia budowlane. Stąd też uważa, że celne są uwagi spółek wodnych, że przyznawane środki są niewystarczające na wykonanie inwestycji związanych z retencją. Stwierdził jednak, że nawet niewielkie, z punktu widzenia pojedynczej spółki, dotacje wspierają ich działalność, patrząc na niewielką ściągalność składek wynikającą z braku umocowań prawnych dla spółek. Następnie podkreślił, że Starosta ma wyłącznie nadzór prawny nad spółkami, czyli sprawdza tylko formalne aspekty walnych zgromadzeń, podejmowanych uchwał, przyjmowanego budżetu, ale nie sprawuje kontroli nad bieżącą działalności. Dodał, że kiedyś Starosta wydawał decyzję na temat konserwacji rowów melioracyjnych, ale zgodnie z nową ustawą Prawo wodne, kompetencja ta należy obecnie do Wód Polskich. Ponadto zauważył, że zgodnie z ustawą, do konserwacji urządzeń melioracyjnych zobowiązani są zainteresowani właściciele gruntów, na które urządzenia melioracyjne wywierają korzystny wpływ, natomiast kompletnie nie ma znaczenia kto jest właścicielem rowu. Dlatego w sytuacji, jeżeli obowiązek utrzymywania urządzeń melioracji wodnych nie jest wykonywany, właściwy organ Wód Polskich powinien ustalić (wcześniej był to Starosta), w drodze decyzji, proporcjonalnie do odnoszonych korzyści przez właścicieli gruntów, szczegółowe zakresy i terminy jego wykonywania. Stwierdził, że jest to ustawowy obowiązek, którego Wody Polskie nie realizują.

Natomiast jeżeli chodzi o korzyść jaką ma powiat z tytułu utrzymania przez spółki wodne rowów przy drogach powiatowych, to tak jak mówi Pan Adam Meller, dotyczy ona jedynie odprowadzania wody tylko z korony drogi do pobocza, gdzie następnie wsiąknie. Ale podkreślił, że z reguły jest tak, że woda na drogę powiatową czy na drogę gminną spływa ze wszystkich okolicznych pól, podwórek, a wtedy nadmiar wody trafia gdzieś do rowu melioracyjnego, który obsługuje spółka wodna. Dlatego powiedział, że powiat stara się corocznie dotować spółki wodne, mimo iż nie ma takiego obowiązku. Podsumowując powiedział, że w tym roku zostały złożone wnioski na dofinansowanie retencji,  ze względu na to, iż było to działanie priorytetowe, jednak mimo przyznania środków nie zostały one wykorzystane. Dlatego, jeżeli w tym roku spółki wodne nie złożą wniosków o dotację retencji, to środki będą podzielone na pozostałe zadania realizowane przez spółki wodne.

Pani Katarzyna Duda-Zauer przypomniała, że udzielanie dotacji z budżetu powiatu odbywa się zgodnie z obowiązującą uchwałą określającą regulamin, w którym wskazano termin składania wniosków do końca września.

Pan Józef Gawrych dodał, że dlatego też tematem dzisiejszego posiedzenia Komisji jest właśnie „Omówienie zasad i kierunków dofinansowania zadań realizowanych przez spółki wodne z budżetu Powiatu Świeckiego”. Wracając do realizacji inwestycji dotyczących budowy zastawek powiedział, że razem z Panem Grzegorzem Tomaszewskim uważają, iż wymaga to zapewnienia finansowania od etapu przygotowania dokumentacji po realizację zadania, co należałoby rozłożyć na dwa lata. Jednak nie ma pewności, czy po wykonaniu dokumentacji w jednym roku, będą środki w budżecie powiatu  w kolejnym roku na realizację prac budowlanych. Następnie wyjaśnił, że budżet powiatu uchwalany jest z reguły w grudniu, w związku z czym do końca stycznia zarząd dokona podziału środków z przeznaczeniem na poszczególne spółki wodne. Dodał, że w regulaminie termin realizacji zadań jest określony do końca listopada, w związku z tym po podpisaniu umów w miesiącu lutym, spółki wodne będą miały czas na wykorzystanie przyznanego dofinansowania do końca listopada.

Pan Grzegorz Tomaszewski uzupełnił, że spółki wodne mogą bazować na wnioskach, które były składane dwa lata temu, tylko powinny je zweryfikować, poprawić bądź uzupełnić i złożyć w określonym w regulaminie terminie. Zwrócił uwagę, aby przypomnieć nieobecnym spółkom wodnym, aby złożyli wnioski w terminie.

Pan Józef Gawrych zabrał głos w kwestii „Lokalnego partnerstwa na rzecz wody”. Powiedział, że powiat zapewne będzie wspierał i promował to działanie, będące inicjatywą Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Dodał, że na terenie województwa program pilotażowy realizowany jest w Sępólnie Krajeńskim, którego celem jest, integracja instytucji zajmujących się wodami melioracyjnymi, czyli spółek wodnych, gmin, powiatów, Wód Polskich. LPW ma polegać na tym, że wszelkie zadania są koordynowane. Podkreślił, że Kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Świeciu powiedziała, że planuje podjąć się organizacji takiej inicjatywy w 2022 roku, pod warunkiem współpracy podmiotów z terenu powiatu świeckiego, wszystkich spółek wodnych, powiatu oraz gmin przy organizacji tego przedsięwzięcia. Zachęcał aby, jeśli taka inicjatywa będzie, żeby do Lokalnego partnerstwa na rzecz wody przystąpić, a kierunki działań oraz formalne aspekty zostaną określone na organizowanych spotkaniach. Zapewnił, że Starosta Pani Barbra Studzińska na pewno wyrazi wolę przystąpienia do tego partnerstwa.

Pan Grzegorz Tomaszewski podsumował, że z dzisiejszej dyskusji wypływa wniosek, że spółki wodne będą składać wnioski nie na inwestycje, jak było w roku ubiegłym, a na dofinansowanie konserwacji urządzeń melioracyjnych na terenie każdej spółki wodnej. Podkreślił, że o wielkości dofinansowania zadań zadecyduje Zarząd Powiatu, a kwota, która była wcześniej przygotowana dla spółek być może będzie zweryfikowana, w zależności od tego jak będzie się kształtował budżet powiatu.

Pan Wiesław Ratkowski podziękował Wicestaroście oraz Przewodniczącemu Komisji za organizację spotkania w gronie umożliwiającym merytoryczną dyskusję, która  doprowadziła do konsensusu.

Zebrani przedstawiciele spółek wodnych zwrócili się z prośbą do Wicestarosty, aby Zarząd Powiatu wystąpił z pismem w sprawie konserwacji głównych cieków, które są w Zarządach Zlewni na terenie Powiatu Świeckiego.

Pan Grzegorz Tomaszewski stwierdził, że jest to słuszny wniosek, ponieważ jeśli spółki wodne angażując wszystkie środki finansowe, udrażniają rowy, a główne cieki tej wody nie przechwytują, bo są zapchane, to wszystko i tak jest zalane.

Dyskutowano na temat cieków wodnych i ich przynależności do poszczególnych Zarządów Zlewni.

Pan Grzegorz Tomaszewski podziękował przedstawicielom Gminnych Spółek Wodnych oraz Związku Wałowego za przybycie oraz zapewnił, że w planie pracy Komisji na rok 2022 także zaproponuje spotkanie, aby wymienić się doświadczeniami oraz omówić w jaki sposób zostały rozdysponowane środki, które ma nadzieję, że zostaną wyasygnowane z budżetu powiatu na dofinansowanie działalności spółek wodnych.

Do pkt. 2

Pan Grzegorz Tomaszewski zaznaczył, że wszyscy członkowie Komisji mieli okazję zapoznać się  z materiałami będącymi przedmiotem obrad Rady Powiatu i zapytał czy ktoś ma jakieś pytania i uwagi. Wobec braku merytorycznych uwag i zapytań uznał, że referowanie nie jest konieczne.

Członkowie Komisji jednogłośnie opowiedzieli się za nie referowaniem materiałów będących przedmiotem obrad rady Powiatu Świeckiego.

Do pkt. 3

Następnie Komisja Infrastruktury i Gospodarki uchwałą nr 11/21 jednogłośnie (5 głosów za) przyjęła wniosek o treści:

„Komisja Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Rady Powiatu Świeckiego wnioskuje o:

1. Dofinansowanie z budżetu Powiatu Świeckiego bieżącego utrzymania urządzeń melioracyjnych jako zadania realizowanego przez spółki wodne.

2. Wystosowanie pisma do nadzoru wodnego w sprawie konserwacji głównych cieków wodnych”.

 

Na tym posiedzenie zakończono.

 

Protokolant:

Joanna Ekert

Biuro Rady

Przewodniczący Komisji

Ochrony Środowiska,

Rolnictwa i Leśnictwa

/-/

(Grzegorz Tomaszewski)

Informacje

Rejestr zmian