Obecni na posiedzeniu członkowie Komisji – według załączonej listy obecności.
Obecni na posiedzeniu zaproszeni goście:–
Pan Walczak Piotr – Radca Prawny Starostwa Powiatowego w Świeciu.
Otwarcia posiedzenia dokonał Wiceprzewodniczący Komisji
Pan Jarosław Pająkowski, który powitał wszystkich członków Komisji oraz gości.
Następnie stwierdził quorum pozwalające obradować i przedstawił proponowany program posiedzenia, który przyjęto jednogłośnie w brzmieniu jak niżej:
- Zbadanie skargi E.S. Kujawa na Starostę Powiatu Świeckiego Pana Franciszka Koszowskiego.
- Sprawy bieżące.
Poinformował również, że jest przygotowana propozycja odpowiedzi na skargę, którą należy dziś przedyskutować i przyjąć ostateczną wersję. Jeśli tak się stanie, zostanie ona wysłana jeszcze dziś do pozostałych Komisji Rady i za tydzień w środę podjęta na sesji Rady Powiatu.
Do pkt. 1
Pani Beata Sternal-Wolańczyk rozpoczęła odczytywanie projektu odpowiedzi na skargę (wersja przekazana członkom Komisji - w załączeniu do protokołu). W momencie gdy mowa jest o przyczynie zarówno pierwszej i jak i drugiej skargi (wadliwa decyzja Starosty Świeckiego z 21.04.2008r., Nr 225/2008 zatwierdzająca projekt budowlany i udzielająca pozwolenia na budowę) radna zadała pytanie czy jest konieczność tego wpisywania.
Pan Jarosław Pająkowski wskazał, że obie skargi się łączą, jedna wynika z drugiej.
Pan Piotr Walczak powiedział, że treść odpowiedzi jest do oceny i zmiany przez Komisję.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk uważa, że co jest przyczyną skarg, wiedzą tylko skarżący.
Pan Piotr Walczak zaproponował to zdanie, ponieważ w uzasadnieniu obu skarg bez przerwy pojawiają się argumenty związane z tą właśnie decyzją.
Pan Jarosław Pająkowski dodał, że podczas wypowiedzi Państwa Kujawa też była o niej mowa.
Pan Piotr Walczak kontynuował, że wszystkie wady i zarzuty skupiają się wokół postępowania związanego z wydaniem tej decyzji. Więc uznał za stosowne, aby takie zdanie wpisać na początku.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk kontynuowała odczytywanie projektu odpowiedzi. W momencie: „
Już pismo pana Tomasza Gawrońskiego z 3.09.2012r., będące pierwszym pismem dotyczącym wad budynku na działce 12/20 przy ul. Dębowej 1 w Świeciu dowodzi, że wady te powstały z powodu licznych odstępstw od zatwierdzonego projektu budowlanego i być może błędów projektowych” powiedziała, że formułując „być może błędów projektowych” dajemy wątpliwość, co do której skarżący mogą się odnieść.
Pan Piotr Walczak wyjaśnił, że w piśmie p. Gawrońskiego zarzuca on pewne niedociągnięcia projektu, który był przecież ich projektem, czyli inwestorów.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk zastanawia się, czy Komisja musi się w odpowiedzi do tego ustosunkowywać. Przypuszcza, że skarżący wykorzystają ten zapis aby zaskarżyć otrzymaną odpowiedź.
Pan Jan Stępień zgodził się z przedmówczynią.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk zaproponowała, aby wpisać, że wady nie powstały z winy Starostwa Powiatowego.
Pan Jan Stępień zaproponował wykreślenie stwierdzenia „i być może błędów projektowych”.
Pan Piotr Walczak powiedział, że pismo p. Gawrońskiego jest pytaniem i pretensją dlaczego Starostwo Powiatowe zatwierdziło wadliwy projekt. W tym piśmie wymienia on wady, że projekt był niejednoznaczny, ponieważ na jednych rysunkach i w jednej części opracowania był materiał stropu inny a w innej części opracowania inny.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk zapytała czy gdyby Starostwo dobrze przeczytało ten projekt miało prawo odmówić wydania pozwolenia na budowę.
Pan Piotr Walczak powiedział, że art. 35 Prawa Budowlanego mówi w jakim zakresie Starosta bada wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk kontynuowała odczytywanie projektu odpowiedzi. W momencie gdy była mowa o odpowiedzi na pismo p. Gawrońskiego
Pan Piotr Walczak wtrącił, że skarżący zarzucili, że odpowiedź na pismo p. Gawrońskiego było manipulacją ponieważ ukryto przed nimi występowanie terenu zalewowego. Odpowiadamy wobec tego, że p. Gawroński nie pyta o teren zalewowy i nie zarzucał nic co byłoby z nim związane. Zarzucał natomiast, że został zatwierdzony projekt budowlany, który jego zdaniem, po ocenie jakichś ekspertów przez niego zatrudnionych, był niejednoznaczny i wadliwy bo pozwalał na rozwiązania materiałowe i nie przesądzał o pewnych rozwiązaniach konstrukcyjnych. Mówiąc wprost nie był, na tyle dokładny i jednoznaczny, żeby wykonawca budowalny musiał to jednoznacznie wykonać. Następnie radna dodała, że Komisja stwierdziła, że manipulacji nie było. Na tamtym etapie nie było jeszcze chyba wiadomo, że cała sprawa się potoczy dalej.
Pan Piotr Walczak powiedział, że plan zagospodarowania przestrzennego cały czas obowiązywał.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk kontynuowała odczytywanie odpowiedzi. W momencie: „
Za mało wiarygodne uznała Komisja Rewizyjna twierdzenie skarżących, że nie znają oni autora adaptacji projektu typowego wykonanej na ich zlecenie. Wszak zlecili oni biuru projektowemu określone czynności i zapewne musieli za nie zapłacić określone wynagrodzenie” P
an Piotr Walczak wtrącił, że zdaje sobie sprawę iż zapis jest dość kontrowersyjny, ale to do oceny Komisji należy czy pozostawić go w takiej formie.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk zapytała czy była adaptacja projektu.
Pan Piotr Walczak odpowiedział, że tak ponieważ ci państwo mieli gotowy projekt Zośka 3, i był on adaptowany do ich potrzeb i na ich zlecenie przez biuro projektowe z Laskowic. Jako architekt, podpisał to ktoś inny.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk z uwagi na ilość wątków nie pamiętała czy fakt, że skarżący nie znali autora projektu był ujęty w ich skardze.
Pan Piotr Walczak na potwierdzenie przytoczył słowa ze skargi. Nie wyobraża sobie sytuacji, aby ktoś zlecił adaptację projektu typowego budynku do własnych potrzeb i nie wiedział kto wykonuje jego projekt.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk kontynuowała odczytywanie.
W momencie dotyczącym fałszowania podpisów
Pan Piotr Walczak wtrącił, że należy zadać pytanie kto ma złożyć zawiadomienie w prokuraturze odnośnie podrobienia podpisów i dlaczego ma to zrobić Starosta, skoro nie ma możliwości porównać podpisów. Nie ma więc podstaw uzasadnienia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Może on jedynie stwierdzić, że przyszli do niego Państwo Kujawa i twierdzą, że podpisy zostały podrobione. Według radcy naturalną rzeczą jest to, że ten którego podpis został podrobiony jest pokrzywdzonym i ma interes w tym aby złożyć zawiadomienie do prokuratury. Tak też się stało i z postanowienia prokuratora wynika, że w 2013 roku Pani M. Gawrońska jako pierwsza złożyła zawiadomienie, drugie zaś Pan T. Gawroński. Na pytanie
Pana Jarosława Pająkowskiego odpowiedział, że z postanowienia prokuratora wynika, że podpis podrobiła - nie zmieniając charakteru pisma - pani pracująca w biurze projektowym w Laskowicach, gdyż pan T. Gawroński mówił, że ma problem ze zdobyciem podpisu narzeczonej przebywającej wówczas w Poznaniu i zajmującej się małym dzieckiem. Pani ta zaproponowała, że w ten sposób im pomoże. Na pytanie
Pani Beaty Sternal-Wolańczyk o budynek przy ul. Poziomkowej 18 odpowiedział, że jest to wcześniej budowany dom dla państwa E.S. Kujawa i prawdopodobnie (nie wie na pewno i opiera się o postanowienie prokuratora) przez tego samego dewelopera i projektanta. Następnie przytoczył słowa ze skargi, gdzie mowa była o tym budynku.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk kontynuowała odczytywanie projektu odpowiedzi.
Na jej wątpliwości odnośnie proponowanego zapisu dotyczącego braku konsekwencji służbowych dla Wicestarosty i pracownika wydziału merytorycznego i że ma na to wypływ znaczny upływ czasu od wydania decyzji administracyjnej w 2008 roku,
Pan Jarosław Pająkowski powiedział, że gdyby Wicestarosta zostałaby ukarana po terminie wówczas wygrałaby w sądzie pracy i kara stałaby się bezzasadna.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk zaproponowała wobec tego aby zapisać, że wynika to z przepisów Kodeksu Pracy. Jeśli chodzi o zapis: „
oraz dodatkowo w przypadku pani Wicestarosty brak obowiązku służbowego merytorycznego analizowania treści decyzji administracyjnej przygotowanej przez innego pracownika” poddała pod wątpliwość uzasadnienie jego treści w dalszej części projektu odpowiedzi, co budzić może kontrowersje z tego względu, że w opinii publicznej osoby na wysokich stanowiskach muszą wiedzieć co podpisują, mimo że mają zaufanie do swoich podległych im pracowników. Zaproponowała drugi akapit, który to uzasadnia przenieść od razu do tego zapisu lub ten zapis wykreślić a uzasadnienie pozostawić na następnej stronie (w pierwotnej wersji).
Po dyskusji ustalono wykreślenie w/wym zapisu, bo Komisja odnosi się do tego zarzutu ale w kolejnej części projektu odpowiedzi.
Jeśli chodzi o zapis, że
„…skarżący domagali się analizy wielu dokumentów i postępowań prowadzonych zarówno w Starostwie Powiatowym w Świeciu jak i w innych organach administracji i wymiaru sprawiedliwości” Pan Piotr Walczak oraz
Pan Jan Stępień zaproponowali wykreślenie „
i wymiaru sprawiedliwości”.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk poddała pod wątpliwość zapis o tym, że Komisja uznaje, że wiele dokumentów nie miało istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia zasadności złożonej skargi. Według niej Komisja Rewizyjna nie może stwierdzić, że wiele dokumentów nie miało znaczenia, gdyż nie badała wszystkich istniejących w sprawie.
Pan Jan Stępień uważa, że nie należy pisać w odpowiedzi, że dokumenty świadczyły, że powodem problemów Państwa Gawrońskich jest wadliwe wykonawstwo robót, ponieważ to powinni badać eksperci czy sąd a nie Komisja Rewizyjna.
Pan Piotr Walczak zaproponował zatem aby wpisać, że chodzi o fakty i dokumenty przywoływane przez skarżących.
Pan Jarosław Pająkowski wskazał, aby w projekcie odpowiedzi słowo „ilość” zamienić na „liczbę”. Poprosił, aby duże akapity podzielić na mniejsze. Zastanawiał się czy na stronie 2 wpisać „
wiele poważnych wad prawnych”. Zaproponował, aby wpisać „
z powodu wad prawnych”, gdyż sprawa wypłynęła po latach i teraz jest jej skumulowanie.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk podzieliła słowa poprzednika, gdyż nie jest rolą Komisji Rewizyjnej ocenianie sprawy.
Pan Jarosław Pająkowski zaproponował wykreślenie na str. 2 słów „
być może błędów projektowych”, w zdaniu: „Już pismo pana Tomasza Gawrońskiego z 3 września 2012r., będące pierwszym pismem dotyczącym wad budynku na działce 12/20 przy ul. Dębowej 1 w Świeciu dowodzi, że wady te powstały z powodu licznych odstępstw od zatwierdzonego projektu budowlanego i być może błędów projektowych”.
Pan Jan Stępień powiedział, że to należy zmienić, gdyż nie może być zapisu „być może”.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk podzieliła zdanie przedmówców, gdyż członkowie Komisji nie są projektantami i nie badali tego.
Pan Piotr Walczak stwierdził, że Pan Gawroński wprost w swoim piśmie zarzucał wady projektu i pytał dlaczego Starosta zatwierdził taki projekt.
Pan Jarosław Pająkowski powiedział, że była odpowiedź Wydziału w tym względzie, że Starosta nie ma obligatoryjnego obowiązku sprawdzania tego przed wydaniem decyzji. Zaproponował, aby w zdaniu zaczynającym się od słów: „Dołączone przez pełnomocników…” (str. 3 projektu odpowiedzi) wykreślić „poważnych”, gdyż gdyby naruszenia prawa były poważne to sąd już dawno rozstrzygnąłby jednoznacznie na korzyść skarżących, a sprawa jest raczej nie do rozstrzygnięcia. Odnośnie zapisu o wynagrodzeniu dla biura projektowego za określone czynności stwierdził, że jest on zbędny.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk w zdaniu zaczynającym się od słów „Za nie wiarygodne uznała Komisja Rewizyjna…” (str. 3 projektu odpowiedzi) zaproponowała słowo „nie”, zamienić słowem „mało”, ponieważ być może skarżący są wstanie udowodnić, że kontaktowali się z autorem adaptacji projektu typowego np. mailowo.
Pan Jarosław Pająkowski nie rozumie dlaczego skarżący oczekują od
Starostwa sprawdzania projektu, a sami nie znają autora adaptacji.
Pan Jan Stępień zastanawia się czy to było sensem badania przez Komisję Rewizyjną.
Pan Jarosław Pająkowski przypomniał, że ten temat był podnoszony w skardze.
Pan Piotr Walczak przytoczył słowa ze skargi na ten temat.
Pani Beata Sternal-Wolańczyk zaproponowała w tym samy zdaniu zastąpienie słowa „znają”, słowem „znali” oraz wykreślenie zdania: „
Wszak zlecili oni biuru projektowemu określone czynności i zapewne musieli za nie zapłacić określone wynagrodzenie”.
Pan Jarosław Pajakowski jeszcze raz wymienił wszystkie poprawki do wersji przedłożonej członkom Komisji oraz poprosił, aby tekst ostatniego akapit pogrubić.
Pan Piotr Walczak poprosił o przerwę w celu przygotowania ostatecznej wersji projektu odpowiedzi z poprawkami zgłoszonymi przez obecnych na posiedzeniu.
Ogłoszono przerwę w posiedzeniu. Po przerwie:
Pan Jarosław Pająkowski powitał po przerwie i zaproponował przegłosowanie projektu odpowiedzi wraz ze zgłoszonymi wcześniej przez Komisję poprawkami.
Komisja Rewizyjna przyjęła treść odpowiedzi na skargę – Uchwała Komisji Rewizyjnej Nr 22/17 (w wersji stanowiącej załącznik do protokołu).
Do pkt. 2
W sprawach bieżących nikt nie zabrał głosu.
Na tym posiedzenie zakończono.
Protokołowała:
Agnieszka Wnęk
Biuro Rady
Wiceprzewodniczący Komisji Rewizyjnej
(Jarosław Pająkowski)
Członkowie Komisji Rewizyjnej
………………………………
(Bagniewski Wiesław)
…………………………….
(Sternal-Wolańczyk Beata)
……………………………
(Stępień Jan)