Protokół Nr 62/16 posiedzenia Zarządu Powiatu Świeckiego odbytego w dniu 13 września 2016 r.

Obecni na posiedzeniu Członkowie Zarządu – wg załączonej listy obecności.   Ponadto w posiedzeniu uczestniczyli:
  1. Grzegorz Chmielewski – Przewodniczący Rady Powiatu,
  2. Dariusz Woźniak – Skarbnik Powiatu,
  3. Marzena Baczyńska – Dyrektor Departamentu Inwestycji i Infrastruktury Drogowej Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu,
  4. Brunon Han – Radny, Przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury Sportu i Turystyki Rady Powiatu Świeckiego,
  5. Mirosław Kielnik – Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy,
  6. Zbigniew Kiełpiński – Zastępca Geodety Powiatowego,
  7. Adam Meller – Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu.
 Do pkt.1 Otwarcia posiedzenia dokonał Starosta Pan Franciszek Koszowski, który powitał zaproszonych gości oraz członków Zarządu. Następnie stwierdził quorum pozwalające na podejmowanie wiążących rozstrzygnięć. Proponowany porządek obrad po uzupełnieniu przyjęto jednomyślnie w brzmieniu: Otwarcie posiedzenia, stwierdzenie quorum i przyjęcie porządku obrad. Przyjęcie protokołu poprzedniego posiedzenia.
  1. Omówienie zagadnień dot. dróg wojewódzkich na terenie powiatu świeckiego.
  2. Podjęcie uchwał w sprawie:
  3. zmiany umowy o administrowanie,
  4. zaopiniowania strategicznej inwestycji - „Budowa napowietrznej dwutorowej linii 400 kV Grudziądz – Pelplin - Gdańsk Przyjaźń”,
  5. zwołania Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Nowy Szpital sp. z o.o.,
  6. ustanowienia pełnomocnika na Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników Spółki „Nowy Szpital Sp. z o.o.”
  7. zmiany planu wydatków budżetu Powiatu Świeckiego na 2016 rok .
  8. Sprawy bieżące.
Do pkt.2 Pan Tadeusz Gajewski stwierdził, że w związku z tym, iż nie brał udziału w poprzednim powiedzeniu, w sprawie przyjęcia protokołu wstrzyma się od głosu. Zarząd przyjął protokół poprzedniego posiedzenia bez uwag, 4 głosami za, przy 1 wstrzymującym się. Do pkt.3 Pan Franciszek Koszowski nawiązując do planów dot. drogi 240 stwierdził, że wiemy, iż będzie robiony odcinek do Przysierska od Świecia, jak również pewien odcinek z drugiej strony, tj. od Tucholi i zapytał, czy pozostały odcinek tej drogi też będzie remontowany. Na sesji pytano również o drogę ze Świecia do Tlenia – chodzi o odcinek Krąplewice – Laskowice, a także o drogę w Grupie, od jednostki logistycznej w stronę Jeżewa, która jest jeszcze drogą gruntową. Zasugerował, aby w odniesieniu do ostatniej z dróg, na której stan zwracał uwagę radny Brunon Han, rozważyć włączenie w finansowanie tej inwestycji Wojska, które w istotny sposób z niej korzysta. Pan Brunon Han potwierdził, że chodzi przede wszystkim o odcinek od ronda w Dolnej Grupie do jednostki wojskowej, który jest w najgorszym stanie oraz ewentualnie wzięcie pod uwagę odcinka drogi gruntowej. Pan Franciszek Koszowski nawiązując do kwestii TEN-T zapytał, czy Pani Dyrektor ma informacje, czy wszystkie powiaty będą się kwalifikować do dofinansowania i czy będzie drugie rozdanie tych środków. Interesuje nas to, bo już wcześniej rozmawialiśmy o drodze Zbrachlin-Tleń i znajdującym się tam odcinku drogi wojewódzkiej od Błądzimia do Lniana. Co prawda nie ma zgody Ministerstwa, aby ten odcinek przekazać powiatowi, ale może rozważyć np. jej użyczenie na okres trwałości projektu, żebyśmy mogli zrobić całą drogę. Warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem, bo dzięki temu odcinek o długości 8 km, nie musiałby być uwzględniany przez Województwo w planach ewentualnych remontów i napraw. Jeśli byłoby to objęte dofinansowaniem w następnym etapie bylibyśmy zainteresowani kompleksową realizacją tego zadania, aby docelowo całość została zrobiona. Odnośnie drogi 240 ocenił, że biorąc pod uwagę jej przebieg oraz obciążenie, wręcz kwalifikowałaby się ona do zaliczenia jako droga krajowa. Zwracając się do Dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich podziękował, że wszelkie drobne usterki, jakie zgłaszamy, nawet telefoniczne, są usuwane. Sugerując zaangażowania Wojska w sfinansowanie 3,5 km odcinka drogi od ronda w Grupie zasygnalizował, iż w odniesieniu do drogi Zbrachlin-Tleń Powiat zamierza podjąć rozmowy, aby pozyskać dofinansowanie od Lasów Państwowych. Planowane jest posiedzenie Zarządu z udziałem naszych nadleśniczych oraz Dyrektora Kaczmarka, żeby przedstawić, w jakich latach planujemy te inwestycje realizować i rozeznać możliwość ewentualnego wsparcia finansowego z ich strony. Następnie zwracając się do Dyrektora PZD oraz Skarbnika poprosił o przybliżenie działań, jakie podejmujemy na drogach powiatowych: co realizujemy obecnie i jakie mamy plany na przyszły rok. Pan Dariusz Woźniak stwierdził, że uchwalanie wieloletnich planów drogowych jest już tradycją – są one sporządzane w zasadzie od początku istnienia powiatu. W 1999 roku jako jeden z pierwszych powiatów w Polsce, a pierwszy w Województwie Kujawsko-Pomorskim wyemitowaliśmy obligacje komunalne, które były źródłem finansowania planów drogowych. Na pewno istotne jest, że są to plany wieloletnie. Obecny plan drogowy dotyczy okresu 2014-2020. Oczywiście robimy swoje drogi powiatowe w zupełnie innym standardzie, niż drogi wojewódzkie, więc przeznaczane na ten cel kwoty też są niższe, ale liczba kilometrów jest naprawdę imponująca. W roku 2014 przebudowaliśmy 41 km dróg powiatowych za kwotę ponad 18 mln zł. Rok 2015 to 27 km za ponad 14 mln zł, a rok bieżący to 22 km za 8,5 mln zł. W przyszłym roku ma być zrealizowane powyżej 40 km, za blisko 30 mln zł; tak będzie do 2020 roku – w każdym roku są określone drogi. Mechanizm finansowania jest skomplikowany, bo angażuje on wielu partnerów. Mamy podpisane umowy na dofinansowanie z wszystkimi gminami. Są też oczywiście zidentyfikowane drogi, na które chcemy pozyskać środki ze „Schetynówek”, czyli już wiemy, jakie drogi będziemy robić w ramach tego programu np. w 2018 czy 2019 roku. Jest to taka „układanka” i jeśli jakiś element z niej wypadnie, bo np. gmina nie będzie w stanie zapewnić deklarowanego finansowania, to pojawia się pewien problem, natomiast reagujemy na takie sytuacje i jak do tej pory udaje się ten plan spinać bez większych opóźnień. Kluczową inwestycją w tym wieloletnim planie jest droga, w odniesieniu do której chcemy skorzystać ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego i od paru lat intensywnie się do tego przygotowujemy. Łączy ona bezpośrednio węzeł TEN-T w Zbrachlinie, w kierunku Błądzimia (z wyłączeniem odcinka drogi wojewódzkiej Błądzim-Lniano) i dalej z Lniana do Tlenia. Jest to strategiczna droga łącząca gminy Osie, Lniano, Świekatowo i Pruszcz. Mógłby powstać cały ciąg: od węzła autostradowego w Warlubiu, droga wojewódzka Warlubie-Osie, następnie droga Osie-Tleń, która już jest zrobiona (była finansowana również ze środków unijnych poprzedniej perspektywy) i Tleń- Lniano-Błądzim i dalej do Zbrachlina. Obejmowałby on dwa węzły, oba przy korytarzach TEN-T (jeden przy autostradzie A1, a drugi przy drodze ekspresowej S5). Teraz na pewno złożymy wniosek w już ogłoszonym konkursie; będziemy w 100% przygotowani, żeby w terminie do końca października do alokacji około 5,5 mln zł ten wniosek złożyć i mamy nadzieję, że będzie to pierwszy etap tej inwestycji. Szacujemy, że zrobimy drogę od Zbrachlina, czyli dokładnie od tego węzła, do miejscowości Łowin (prawie na całym terenie gminy Pruszcz). Liczymy na to, że środki z puli powiatowej nie zostaną w całości wykorzystane, wrócą ponownie do wspólnej puli i będziemy mogli w drugim etapie ubiegać się o dofinansowanie na pozostały odcinek. Stąd zasadne jest pytanie, które zadał Starosta: jaka jest Państwa wiedza na ten temat, ile wniosków już wpłynęło, czy zostaną jakieś środki i ewentualnie kiedy będą podejmowane decyzje w tej sprawie. My wstępnie szacujemy, że będzie to wiosną przyszłego roku, więc w swoim harmonogramie założyliśmy, że I etap robimy w 2017 roku i liczymy na to, że II etap będziemy w stanie zrealizować w 2018 roku, bo w 2017 będzie przeprowadzona procedura konkursowa. Jesteśmy największym powierzchniowo z powiatów ziemskich województwa kujawsko-pomorskiego i siłą rzeczy mamy też najwięcej dróg ze wszystkich powiatów (około 560 km) oraz bardzo dużo mostów (bodajże 27, podczas gdy np. sąsiedni powiat chełmiński ma ich tylko 3 lub 4); to również generuje wysokie koszty punktowych inwestycji. Korzystamy przy tym prawie co roku z dofinansowania z rezerwy subwencji ogólnej, skąd można pozyskać 50% środków na mosty. W tym roku realizujemy most w miejscowości Wyrwa, na drodze powiatowej Drzycim-Świecie. Utrzymanie tych obiektów też generuje określone koszty. Z faktem, iż jesteśmy największym powiatem wiąże się to, że mamy również najwięcej dróg wojewódzkich. Jest ich sporo i są to ważne drogi. Z dokumentów Województwa wynika, iż droga 240 ma bodajże największe natężenie ruchu ze wszystkich dróg wojewódzkich. Jest ona niezwykle istotna i podziela opinię Starosty, że mogłaby ona być drogą krajową, bo taką rangę spełnia. Pan Franciszek Koszowski dodał, że można przyjąć, iż rocznie odnawiamy nawierzchnie około 30 km dróg, więc są to spore odcinki. Zaznaczył, że z uwagi na zmianę standardów w stosunku do założeń, jakie mieliśmy tworząc plan drogowy do 2020 roku, znacznie wzrosły koszty tych inwestycji (obecnie kosztorysy są dwukrotnie wyższe). Zamierzenia drogowe mamy ambitne, bo skoro co roku powstanie w granicach 30 km i podobny program był realizowany już w poprzednich kadencjach, to praktycznie do 2020 roku niewiele tych dróg do zrobienia zostanie, czyli infrastrukturę będziemy mieć dobrą. Zwracając się do Dyrektora ZDW powtórzył, że jeśli byłoby to możliwe, to wyrażamy wolę przejęcia wspomnianego 8-kilometrowego odcinka (formuła do uzgodnienia), bo chcemy utrzymać całe ciągi dróg, gdyż tak naprawdę zwykłego mieszkańca nie interesuje, do kogo dana droga należy. Prosząc gości o odniesienie się do przedstawionych sugestii stwierdził, iż odczucie radnych jest takie, że mamy na swoim terenie 150 km dróg wojewódzkich, a ostatnio zrobiony był tylko odcinek Gródek-Krąplewice, o długości około 4 km. Pan Tadeusz Gajewski przyznał, że jest to pięknie zrobiona droga, ale chcielibyśmy, żeby ten odcinek pociągnąć dalej: przez Drzycim, Jastrzębie, Lniano, do drogi łączącej z Błądzimiem, bo robienie tak małych kawałków nie daje efektu, o jaki nam chodzi. Co prawda niedawno między Gródkiem a Drzycimiem i w Drzycimiu ten główny rozjazd został zrobiony (nowa nawierzchnia), ale chcielibyśmy, aby poszło to jeszcze dalej, przez Jastrzębie do Lniana, bo jeśli pociągnęlibyśmy tę drogę z Pruszcza przez Łowin, Błądzim do Tlenia, to dobrze byłoby te drogi ze sobą połączyć. Wówczas powstałaby sieć dróg mniej więcej w podobnym standardzie. Pan Franciszek Koszowski zasygnalizował, że na wszystkich skrzyżowaniach, gdzie tylko jest to możliwe robimy ronda. Jest to dobre rozwiązane, które rozładowuje korki oraz poprawia bezpieczeństwo. Pan Mirosław Kielnik podziękował Staroście, Zarządowi oraz Dyrektorowi PZD za dotychczasową współpracę, z której jako zarządzający drogami wojewódzkimi zawsze dużo wynosi i wyczuwa wiele życzliwości jak również zrozumienia w sytuacjach bezradności z powodu braku środków. Dodał, że kilkakrotnie spotykał się z przedstawicielami Powiatu, a ze swoim odpowiednikiem – Dyrektorem PZD wymienia się różnego rodzaju doświadczenia, wzajemnie obserwując stosowane rozwiązania i czasami je przejmując. Stwierdził, że współpraca z Powiatem Świeckim jest pożądana i wyraził nadzieję, aby ze wszystkimi układała się ona w taki sposób. Nawiązując do wystąpienia Skarbnika przyznał, że zawsze z podziwem patrzył na Powiat Świecki ze względu na ukształtowany mechanizm finansowania zadań drogowych i późniejszą konsekwencję jego realizacji, co stanowi najważniejszy element. Przyznał, że Województwo również ma wieloletnie plany, natomiast czasami mechanizmy finansowe zawodzą i niestety pozostają one tylko na papierze, a drogowcy muszą potem tłumaczyć, dlaczego zadania, które zapowiadali na spotkaniach nie są realizowane. Tym bardziej więc wraz z Panią Dyrektor może mieć satysfakcję, że przebudowa drogi Gródek-Krąplewice i mostu w Gródku, o czym przy okazji ostatniego spotkania mówił jako o hipotetycznej możliwości (wówczas decyzja nie była jeszcze podjęta), udało się zrealizować i ten kawałek sieci na terenie Powiatu Świeckiego akurat dobrze świadczy o drogach wojewódzkich. Dziękując Staroście za życzliwość i wsparcie jeśli chodzi o sprawy odszkodowań i gruntów, na temat których odbyło się w między kilka spotkań wyraził opinię, że jesteśmy na dobrej drodze, aby te wszystkie sprawy odszkodowawcze uregulować, bez straty dla budżetu obu samorządów. Poinformował, że na terenie powiatu świeckiego jest 146,926 km dróg wojewódzkich, co stanowi 8,5% sieci, bo ZDW zarządza siecią 1700 km dróg. Gdyby ustalić, że środki z budżetu są przeznaczane procentowo do udziału w sieci, to jeśli Zarząd Dróg Wojewódzkich dysponuje w tym roku kwotą 12 milionów na tzw. przebudowy, modernizacje i wszystkie zadania, o których mowa, to (po zaokrągleniu) mógłby przeznaczyć na realizację tego typu zadań w powiecie świeckim 1 mln zł. Stąd jak powiedział bardzo zazdrości Powiatowi tego mechanizmu finansowego, szczególnie kwestii włączenia w realizację zadań innych samorządów. Zasugerował, że może Pani Dyrektor powinna podpowiedzieć Marszałkowi, żeby również wygenerować taki mechanizm współpracy z powiatami, czy innymi samorządami. Przechodząc do tego, co jest realizowane oraz zamierzeń na przyszłość zaznaczył, że oczywiście ten plan może być korygowany, np. biorąc pod uwagę sygnalizowaną możliwość pozyskania dofinansowania. Gdyby np. zostało zawiązane partnerstwo Wojsko-Powiat-Województwo, z choćby symbolicznym udziałem finansowym po stronie wymienionych partnerów, to takie zadanie jest realne do wykonania, natomiast Powiat musiałby wyjść z taką inicjatywą. Na sugestię, iż to właściciel drogi powinien wyjść z inicjatywą zwrócił uwagę, że ma w zarządzie 1700 km dróg wojewódzkich i wszędzie są podobne problemy. Pewne rzeczy są wykonywane z własnej inicjatywy i za chwilę przedstawi zamierzenia, jeśli chodzi o teren powiatu świeckiego, natomiast być może tego typu problem, na jaki wskazują uczestnicy dyskusji, nie jest uznawany za najpilniejszy. W takiej sytuacji udział samorządu jest argumentem, aby to przedsięwzięcie zaplanować do zadań budżetowych. Tak dzieje się z wszystkimi DIS-ami (np. Gmina Świecie szczególnie w pewnym okresie aktywnie korzystała z tego mechanizmu i z tych środków, dzięki czemu wybudowano wiele wspólnych przedsięwzięć) oraz innymi porozumieniami z różnymi poziomami samorządów, które zawiera Marszałek. Dodał, że czasem po sesji Sejmiku dowiaduje się, że przybyło mu jakieś zadanie do realizacji, bo w międzyczasie zostało podpisane porozumienie, które zapewnia jego finansowanie. Stwierdził, że obecnie skupia się na tym, aby uruchomić kolejną edycję RPO. Mówiąc o realizowanych zadaniach poinformował, że uruchomiono już postępowanie przetargowe na drogę 251 - odcinek 15 km od Żnina do granicy województwa (postępowanie trwa). Dzisiaj zostanie uruchomione postępowanie na drogę 548 tj. Stolno-Wąbrzeźno z węzłem autostradowym w Lisewie - 30 km. ZDW jest przygotowany do uruchomienia zadania na drodze 240, również z odcinkiem po stronie powiatu świeckiego i na pewno nastąpi to we wrześniu. Na pytanie, co z odcinkiem pomiędzy zakończonym punktem po stronie tucholskiej a Powiatem Świeckim odpowiedział, że w latach 2018-2020 ten odcinek będzie podlegał pracom remontowym, czyli przywracającym żywotność tego, co w tej chwili tam jest. Zakłada, że w ramach RPO zadanie na drodze 240 zostanie zakończone w czerwcu 2018 roku, a w latach 2018-2020 planuje remont tego odcinka tak, ażeby cały przebieg tej drogi był w jednym standardzie. Zgodził się z opiniami, że ruch na tej drodze odpowiada parametrom drogi krajowej. Poinformował, że Marszałkowie Województwa Kujawsko-Pomorskiego i Województwa Pomorskiego wspólnie wystąpili do Ministerstwa o zmianę kategorii, co niestety nie zostało załatwione. Dodał, że w trakcie prowadzonej niedawno kampanii parlamentarnej byli parlamentarzyści, którzy deklarowali, że ten temat nie jest zamknięty i doprowadzą go do końca, zatem myśli, że oba te samorządy nie powinny ustawać w wysiłkach. Sprostował, że co prawda nie jest tam największy ruch, jaki odbywa się na drogach wojewódzkich (większy jest na drodze 223 Bydgoszcz – Białe Błota do węzła S5), natomiast droga 240 jest drogą z jednym z większych natężeń. Równolegle do zadań, które są uruchamiane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego został przygotowany i był omawiany na Zarządzie Województwa plan zadań remontowych na okres 2016-2018. Na najbliższej sesji Sejmiku Województwa, która odbędzie jeszcze we wrześniu Zarząd Dróg Wojewódzkich zostanie wzmocniony kwotą, która pozwoli na zaprojektowanie zadań remontowych na sieci blisko 300 km dróg w latach 2016-2018. Założenia projektowe będą obejmować uzyskanie szerokości 6 metrów, wykonanie profilu i warstwy ścieralnej, regulację odwodnienia i odtworzenie oznakowania poziomego. Zapowiedział, że w dalszej perspektywie powstanie plan na lata 2018-2020. Wszystkie zadania dla prac remontowych są ujęte w planie spójności komunikacyjnej województwa, w tzw. III grupie i one co dwa lata będą uruchamiane. Zarząd zaproponował, aby w tym roku rozpocząć już projektowanie, a realizację w latach 2017-2018 dla następujących odcinków: droga 239 Błądzim-Lniano na długości 8,5 km, 238 Osie-Warlubie – prawie 20 km i 214 Warlubie-granica województwa. W tym okresie na tych trzech zadaniach łącznie jest to 40 km, więc nie można powiedzieć, że Województwo nie ma planu. Marszałek twierdzi, że zabezpieczy realizację finansową tych zadań. Zakładamy, że koszt remontu 1 km będzie oscylował w granicach 1 mln zł. Planuje się te drogi wynieść do standardu drogi wojewódzkiej jeśli chodzi o szerokość pobocza, odwodnienia, natomiast niekoniecznie będziemy przy pracach remontowych zapewniać 10-tonową nośność – raczej mówimy o remoncie, czyli o przywróceniu cech użytkowych z poszerzeniem. W ramach tych prac nie będą też realizowane ścieżki rowerowe, chodniki i tego typu infrastruktura, jeśli obecnie jej tam nie ma. Podkreślił, że ZDW dotkliwiej niż powiat odczuł skutki wspomnianej przez Starostę nowej standaryzacji. Do RPO początkowo skierowanych było niespełna 300 km dróg do rozbudowy, których wartość przedrealizacyjna wynosiła około miliarda złotych (3-4 mln zł/km). Jako przykład podał, że droga 240, o której była mowa, to łącznie 16,5 km i pierwotna wartość tego zadania to było 114 mln zł. Taki byłby koszt wyniesienie tej drogi do standardu drogi wojewódzkiej, tzn. zapewnienie nośności 10-tonowej, 8-metrowa nawierzchnia, elementy okołodrogowe, przebudowa skrzyżowań, budowa rond itd. Obecnie przeprowadzana jest tzw. optymalizacja, która ma obniżyć tę wartość. Polega ona na zmniejszeniu szerokości nawierzchni z 8 na 7 metrów, zmianach w konstrukcji, często także na zmianach technologicznych; po dalszej weryfikacji tego zadania osiągnięto wartość zbliżoną do ilości posiadanych środków, która pozwoliła wnieść je na Zarząd i jest decyzja Zarządu Województwa, aby ogłaszać przetarg na tą drogę. Przyznał, że nie zawsze wie, co z punktu widzenia lokalnych potrzeb jest najistotniejsze i powinno być robione w pierwszej kolejności. Dlatego jest otwarty, aby rozmawiać na temat ewentualnych zmian i zastąpienia zadań ujętych w planie remontowym innymi. Podkreślił, że jest to tylko propozycja, którą przedstawiono Zarządowi Województwa; do tego powstała mapa pokazująca, gdzie na terenie całego województwa tego typu zadania w latach 2016-2018 będą zaproponowane i będą finansowane. Pytany przez Starostę o możliwość otrzymania takiej mapy zaprzeczył wyjaśniając, iż są to materiały robocze. Będą się one kształtować w trakcie bezpośrednich rozmów, do których zaprasza deklarując otwartość na ewentualne sugestie. Podkreślił, że aby można się było tym posługiwać, niniejszy materiał musi trafić pod obrady Sejmiku i zostać formalnie zatwierdzony. Jeśli spełnią się przyjęte założenia projektowe i będziemy oscylować w granicach 1 mln zł/km, to w ciągu najbliższych 2 lat blisko 40 mln zł powinno zostać skierowane na teren powiatu świeckiego (w tym roku rozpoczęcie prac projektowych, które mają się zakończyć w 2017 roku, a realizacja na przełomie 2017/2018). Pani Marzena Baczyńska odnosząc się do sugestii odnośnie wspomnianego 8 km odcinka drogi wojewódzkiej zaprosiła Starostę do rozmowy dodając, iż dopiero dziś usłyszała o tej propozycji Pan Franciszek Koszowski skomentował, że takie rozwiązanie odciążyłoby budżet Województwa, bo to zadanie zrealizowałby Powiat, korzystając ze środków unijnych, a w ramach remontu można by wykonać 8 km odcinek innej drogi (oczywiście zasadne, aby znajdował się on na terenie naszego powiatu). Zaznaczył, że nie oczekuje odpowiedzi dziś, natomiast uważa, iż jest to logiczna propozycja. Pan Brunon Han poruszył temat drogi wojewódzkiej 272 zwracając uwagę, iż Pan Dyrektor nie wspomniał o niej w swoim wystąpieniu. Stwierdził, że mówi o tym już szósty rok i w zasadzie nic na tej drodze się nie robi; bodajże 800-metrowy odcinek został utwardzony i uzupełniono pobocza. Podkreślił, że ponad 4 km wspomnianej drogi to droga gruntowa i przygotował nawet prezentację, obrazującą stan tego odcinka gruntowego. Dodał, że miał obietnicę, że droga ta zostanie utwardzona, ale nic się tam nie dzieje. Odnosząc się do przeczytanej informacji, że zostanie utwardzona droga między Buśnią a Piłą Młyn, dla udogodnienia połączenia mieszkańców Buśni z Grudziądzem stwierdził, że tamta droga w ogóle nie jest obciążona, bo mieszkańcy Buśni jeżdżą do Grudziądza przez Rulewo, a nie przez Grupę. Dlatego myśli, że bardziej uzasadnione byłyby takie prace w odniesieniu do odcinka drogi gruntowej w stronę Jeżewa. W trakcie kilku wystąpień na sesji Rady Powiatu artykułował, iż ten odcinek nie przynosi chluby Zarządowi Województwa i nie chciałby powtarzać, jakie są komentarze korzystających z tej drogi ludzi. Druga, o wiele gorsza część to odcinek z Grupy do Dolnej Grupy, do drogi krajowej 91. Ta droga jest w fatalnym stanie. W najszerszym miejscu jest tam 4,2 m (z uzupełnionymi poboczami). Tą drogą przejeżdżają pojazdy wojskowe i nie ma możliwości, aby się na niej minęły. Poinformował, że kiedyś obserwował przeprowadzany na tej drodze pomiar natężenia ruchu stwierdzając, iż był on zrobiony w niewłaściwym miejscu, bo już w miejscowości, gdzie pojazdy wojskowe w ogóle nie wjeżdżały. Powiedział, że jest przedstawicielem mieszkańców nie tylko Grupy, ale i Grudziądza, którzy noszą się z zamiarem blokowania tej drogi, w celu wymuszenia poprawy jej jakości. Zwracając się do Dyrektora ZDW ocenił, iż jest to poważne zagrożenie, które na razie udaje mu się powstrzymywać, ponieważ jest to droga wykorzystywana przez wojsko i takie działania, jak blokady itp. na pewno nie wyjdą na korzyść ani naszemu powiatowi, ani województwu. Pan Grzegorz Chmielewski zapowiedział, że ma 3 sprawy związane z drogą 240, z której często korzysta, ponieważ przebiega ona przez teren gminy Bukowiec.
  1. Lewoskręt w miejscowości Franciszkowo – Krupocin; wielu rolników ma pola po drugiej stronie drogi i obecnie jest tam bardzo niebezpiecznie. Szacuje, że aby rozwiązać ten problem nie będzie trzeba ponosić dużych kosztów.
  2. Odnośnie perspektywy projektowania przebudowy dróg i skrzyżowań zaapelował o zaprojektowanie rond w miejscowościach Plewno oraz Błądzim i wyraził opinię, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to Powiat również włączy się do inżynierii finansowej. Powołując się na osobiście zaobserwowane sytuacje stwierdził, że rondo rozwiązałoby problem wielu niedogodności, jak również służyłoby poprawie bezpieczeństwa.
  3. Nalewka wykonywana na drodze 240 w miejscowości Przysiersk nie jest chyba wykonywana tak, jak powinna i prosi, aby dopilnować odpowiedniej realizacji tych prac.
Pan Andrzej Kowalski stwierdził, że byłby dumny, gdyby wszystkie plany, które Pan Dyrektor przedstawił zostały zrealizowane. Biorąc jednak pod uwagę, że dzisiaj przeznacza się na ten cel 16 mln zł, przyjęte założenie, że w perspektywie dwuletniej wyasygnowane zostanie 40 mln zł, budzi wątpliwości. Tak, jak zostało powiedziane na terenie naszego powiatu jest prawie 147 km dróg wojewódzkich. Dzieląc całkowitą liczbę dróg wojewódzkich na 23 powiaty wychodzi średnio 75 km na powiat, a więc mamy tych dróg prawie dwukrotnie więcej, niż przeciętny powiat w naszym województwie. Do planu spójności komunikacyjnej województwa kujawsko-pomorskiego zostały przedstawione zadania, które zostały zrealizowane w latach 2007-2013 (choć tak naprawdę w naszym powiecie można by się cofnąć aż do roku 1999). W latach 2000-2013 na terenie Powiatu Świeckiego jako inwestycje zostało zrobione 4,5 km dróg, a w całym województwie 263 km, czyli na przeciętny powiat wypada około 11 km, więc licząc wprost podwójnie, u nas powinno być około 22 km. Te zaległości inwestycyjne i remontowe są ogromne. Osoby działające w samorządzie doskonale wiedzą, że mieszkańcy oczekują dobrych dróg i dla nich nie ma znaczenia, czy jest to droga wojewódzka, powiatowa czy gminna. Powiat wychodzi z różnymi pomysłami i pozyskuje środki z kilku źródeł, bo nie możemy mówić, że nie mamy pieniędzy, więc nic nie zrobimy. Zaznaczył, że oczywiście zdaje sobie sprawę, iż to nie Pan Dyrektor Kielnik powinien być adresatem tych wszystkich uwag, bo jest Zarząd Województwa, Marszałek, Pani Dyrektor Departamentu i wiele zależy od tego, jaka jest strategia województwa. Był czas, że jako powiat również mieliśmy problemy i realizowaliśmy niewielkie odcinki dróg, ale doszliśmy do wniosku, że jeśli będziemy działać w ten sposób, to nigdy się z tym nie uporamy. Fakt, iż obecnie jest to tak realizowane wymagał ogromnej determinacji. Powiat Świecki jest największym powiatem w województwie kujawsko-pomorskim, zarówno pod względem liczby mieszkańców, jak i przebiegających dróg wojewódzkich. Na naszym terenie przecinają się dwa korytarze TEN-T: korytarz 6 i korytarz 4A (druga taka sytuacja ma miejsce koło Torunia), natomiast Pan Marszałek niestety traktuje nas po sierocemu. Zaznaczył, że opiera się na dokumentach samorządu województwa. Odnosząc się do mapy z zaznaczonymi drogami, jakie zostały zrobione stwierdził, że nasz teren wygląda żałośnie. Dodał, że Powiat zabiegał o drogę 240, która rzeczywiście powinna być drogą krajową. Następnie zapytał, jakie merytoryczne argumenty zdecydowały, że zwyciężyła droga 241 pomiędzy Sępólnem Krajeńskim a Tucholą, której w żadnej skali nie można porównywać do drogi 240. Skomentował, że przedstawiony program, który był realizowany w latach 2010-2015 też wygląda bardzo słabo. Na uwagę zasługuje jedynie odcinek w Gródku, który tak naprawdę wcale nie jest dla nas najważniejszy. Podkreślił, że bardzo cieszy się, że został on wykonany w tak wysokim standardzie, ale sądzi, że w tej miejscowości nie pojawi się taki ruch, aby wykorzystać to, co zostało zrobione. Zapewnił, że docenia to, co zrobiono na drogach wojewódzkich w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy, natomiast niestety jest to za mało, jeśli chodzi o nasze standardy. Pan Mirosław Kielnik zaapelował, aby ograniczyć rozmowę do rzeczy, które leżą w jego kompetencjach. Dodał, że do dyskusji o sprawach strategiczno-politycznych oraz o znaczeniu poszczególnych powiatów sugeruje zaprosić Marszałka lub Wicemarszałka, natomiast z jego punktu widzenia najistotniejszym powodem do tego, żeby realizować zadania drogowe jest stan drogi, natężenie ruchu i zapewnienie komunikacji mieszkańcom. Pan Andrzej Kowalski stwierdził, że w tym kontekście za zasadne uważa pytanie, dlaczego droga 240 nie jest realizowana. Pan Mirosław Kielnik zwrócił uwagę, że jest ona realizowana przypominając, iż jak już informował w przyszłym tygodniu zostanie ogłoszony przetarg. Pan Andrzej Kowalski wskazał, że na terenie naszego powiatu jest tylko 2,5km. Pan Mirosław Kielnik stwierdził, że na etapie projektowania tej drogi przeprowadzane były konsultacje społeczne, były spotkania z powiatami, z każdą z gmin i wówczas nikt nie wniósł do Marszałka takiej uwagi. Pan Andrzej Kowalski zaznaczył, że osobiście wysyłał swoje uwagi. Pan Mirosław Kielnik stwierdził, że odpowiadając na pytanie Starosty zapowiedział, iż odcinek między Powiatem Świeckim a Powiatem Tucholskim, który nie jest objęty projektem, będzie kierowany do prac remontowych w latach 2018-2020, a więc będzie zrobiony cały ciąg. Zgodził się, że w tych planach można było ująć więcej zadań, natomiast istnieje zagrożenie, że wówczas nie doczekałoby się to realizacji ze względów finansowych. Potwierdził, że potrzeb i zaniedbań jest tak wiele, że nawet jeśli do każdego powiatu dołożylibyśmy rocznie po 12 mln zł, to i tak byłoby jeszcze za mało, a dysponuje taką kwotą na całą sieć. Jednocześnie zwrócił uwagę, że na terenie powiatu świeckiego w roku 2014 przebudowano 3,5 km dróg za kwotę 1,25 mln zł, w 2015 roku blisko 4 km za prawie 9 mln zł i w 2016 roku zadania na 4,5 km, o wartości co najmniej 5,2 mln zł. Jak rozumie uwzględniamy zabiegi powierzchniowe, reakcje na obiektach inżynieryjnych, środki RPO, środki własne, jak również np. Drogowe Inicjatywy Samorządowe, które również są wykazywane. Realizowane są też odcinki w technologiach betonowych; ZDW stara się pozbyć wszystkich dróg gruntowych i zapewnia, że zostanie to zrealizowane. Wyraził opinię, iż plan zadań remontowych 2016-2018, który Zarząd Województwa wstępnie zaakceptował jest na tyle otwarty, że właśnie teraz warto zastanowić się, czy propozycji, jakie wcześniej przedstawił nie zamienić na wspomniane przez Pana radnego zadania. Takie ustalenia można podjąć na roboczym spotkaniu, aby przedyskutować to, zanim ostateczny kształt zadań do projektowania zostanie zamknięty. Zapewnił, iż jest otwarty na taką rozmowę. Pani Marzena Baczyńska wyraziła przypuszczenie, że materiały, które Pan Kowalski posiada są to wyciągi z planu spójności. Wyjaśniła, że były w nim podawane tylko te inwestycje, które były przeprowadzane z RPO, natomiast nie zawiera on inwestycji, które były realizowane z pieniędzy z budżetu województwa i być może stąd wynikają pewne nieścisłości. Odnośnie planu spójności, czyli realizacji inwestycji w latach 2014-2020 jest tam głównie I grupa, która jest przedstawiona do realizacji w ramach RPO: 14 zadań, w tym m.in. droga 240. Jest też III grupa, czyli zadania na pozostałej sieci, odnośnie których Pan Dyrektor przedstawił już część planów na lata 2016-2018. Tak, jak zapowiedział, później będą one kontynuowane, aczkolwiek te zadania nie będą finansowane z RPO (będą to pieniądze z budżetu Województwa). Odnosząc się do kwestii współpracy z gminami, dzięki której są przebudowywane drogi powiatowe stwierdziła, że samorząd województwa również współpracuje z gminami i powiatami. Także w przyszłej perspektywie, kiedy będą realizowane duże inwestycje unijne, przewidziana jest współpraca z gminami, które będą współfinansować ciągi pieszo-rowerowe i infrastrukturę okołodrogową. Jeśli chodzi o drogę 240 oceniła, iż bardzo dobrze układa się współpraca z Burmistrzem Świecia, jak również z Powiatem Świeckim, natomiast są problemy jeśli chodzi o teren Powiatu Tucholskiego i konieczne jest osiągnięcie porozumienia z tamtejszymi samorządowcami. Odnośnie innych dróg, również tych, które zostały już wskazane do realizacji, to na drogę 251 został ogłoszony przetarg i są podpisane porozumienia w kwestii współfinansowania, co do dróg 548 i 559 została uregulowana z samorządowcami współpraca jeśli chodzi o budowę ciągów pieszo-rowerowych, natomiast część dróg jeszcze czeka na swoją kolej. Podkreśliła, że odnośnie zadań finansowanych z budżetu województwa deklaracja włączenia się w finansowanie ze strony gminy czy powiatu stanowi istotny argument za skierowaniem ich do realizacji. Podkreśliła, że jeżeli chodzi o możliwość przekazania drogi 240 do Generalnej Dyrekcji, to już dwukrotnie wystosowano zapytanie do Ministerstwa z propozycją jej przejęcie, jednak nie są tym zainteresowani, aczkolwiek faktycznie ruch jest tam bardzo duży. Odnosząc się do przedstawionej przez Starostę sugestii odnośnie odcinka drogi Błądzim-Lniano zapewniła, że jest otwarta na rozmowę. Pan Brunon Han zaznaczył, że sprawa, o której mówił naprawdę może być napięta, jeśli po dzisiejszym spotkaniu powie mieszkańcom, że wraca z niczym. Pan Franciszek Koszowski nie zgodził się z taką oceną. Co prawda w tym roku zadanie nie będzie zrobione, ale deklarujemy pomoc i po ustaleniu szczegółów z Zarządem Województwa, być może w przyszłym roku, lub w następnym, może powstać nowa nawierzchnia na całym odcinku. Pan Andrzej Kowalski zwracając się do Pani Dyrektor stwierdził, że w planie spójności 2,8 km drogi 240 jest ujęte w grupie I, natomiast pozostałe drogi znalazły się niestety w grupie III, gdzie zakwalifikowało się 1134 km dróg, z czego 658 km do modernizacji i remontów. Postawił pytanie, skąd planuje się pozyskać tak znaczne środki. Doprecyzował, że wspomniane 700 mln zł, to prawie ¾ miliarda złotych i zapowiedź znalezienia takich pieniędzy nie brzmi wiarygodnie. Następnie wskazał na bardzo złą jakość drogi 239, pomiędzy Krąplewicami a Laskowicami i zapytał, czy są plany jej poprawy. Dodał, że oczywiście chcielibyśmy, aby droga ta została zrealizowana aż do Świecia, ale rozumie, że jest ona w tej III grupie i należy czekać na lata 2018-2020. Pan Dariusz Woźniak nawiązując do wypowiedzi przedmówcy wyraził opinię, że najbardziej realna, prawie pewna do realizacji jest grupa I, bo to jest sprzężone RPO. Artykułowane obawy wynikają z tego, że jeśli w 2016 roku na inwestycje na drogach wojewódzkich przeznaczanych jest 12 mln zł, a w tej dalszej perspektywie, kolejnych 3-4 lat, zakłada się, iż będzie to 700 mln zł, to wydaje się to trochę nierealne. Stąd pytanie, czy są np. jakieś plany pozyskania bardzo dużych zewnętrznych źródeł finansowania. W grupie III jest mnóstwo dróg, które wzajemnie będą między sobą konkurować i w związku z tym ocenia, iż prawdopodobieństwo realizacji naszych dróg nie wygląda najlepiej. Pani Marzena Baczyńska zaznaczyła, że mechanizm finansowania był też opisany w planie spójności. Dodała, że wie, iż oczywiście jest to na etapie tworzenia, aczkolwiek wszelkiego rodzaju informacje o źródłach finansowania posiada Skarbnik. Pan Andrzej Kowalski zwracając się do Pana Dyrektora zapytał o drogę 239. Pan Mirosław Kielnik zasygnalizował, że jeśli obecni uznają, iż któreś z zadań, o jakich mówił w kontekście planu na lata 2016-2018 można przesunąć na dalszą przyszłość, a zająć się właśnie drogą 239 i 272, to oczywiście jest to możliwe, a szczegółowe ustalenia sugeruje poczynić już w trakcie roboczych rozmów. Pan Andrzej Kowalski wyraził opinię, że taka koncepcja zostanie wypracowana, gdyż rzeczy, o których mówi Pan Dyrektor są zasadne i trzeba realnie podejść do tej kwestii. Pan Mirosław Kielnik skomentował, że ten budżet będzie bardzo napięty i źródła finansowania na razie nie są do końca określone, natomiast może zapewnić, że jeśli otrzymuje od Zarządu zlecenie, aby przygotować określoną liczbę zadań, to jest też zapewnienie finansowania ich późniejszej realizacji. Zwrócił również uwagę, że w odniesieniu do tych dróg przewidziany jest nieco innym standard, niż mają drogi, które są w I grupie RPO, bo tam są zupełnie inne parametry. Wskazał też na znaczną różnicę standardów i kosztów w stosunku do tego, co planuje realizować powiat. Zapowiedział, że ma nadzieję korzystać z podobnych cen na rynku, natomiast nie jest w stanie przewidzieć, jak będą się one kształtować w roku przyszłym, czy za dwa lata. Pan Franciszek Koszowski wyjaśnił, że powiat osiąga tak korzystne ceny, ponieważ przetargi ogłasza w grudniu, kiedy wykonawcy szukają pracy. Praktycznie wszystkie inwestycje drogowe kończymy z końcem sierpnia, a więc są one realizowane w najlepszym okresie jeśli chodzi o pogodę. Pan Mirosław Kielnik skomentował, że jest to też konsekwencja wcześniej przyjętego planu, gdzie zostały założone określone środki na finansowane tych zadań. Pani Barbara Studzińska zapytała, czy droga 272, tzw. „wojskowa”, została w ogóle przewidziana. Pan Andrzej Kowalski odpowiedział, że jest ona w III grupie. Pan Franciszek Koszowski przypomniał, że zostało powiedziane, że jeżeli będzie inicjatywa samorządu oraz chęć dofinansowania, może to wpłynąć na przyspieszenie realizacji tej drogi. Pan Mirosław Kielnik zasugerował, aby spróbować zrobić to razem. Podkreślił, że nie wyznacza żadnych proporcji. Proponuje zrobić tak, jak powiedział Pan Starosta, spróbować włączyć w to również Wojsko i ułożyć odrębny program dla tego zadania. Zadeklarował wpisanie go do planu zamierzeń na przyszły rok licząc, że Powiat wyjdzie z taką inicjatywą i wspólnie uda się z tym tematem uporać . Pan Franciszek Koszowski wyraził opinię, że aby do spotkania w tej sprawie mogło dojść, musielibyśmy znać przybliżony kosztorys tego zadania. Pan Mirosław Kielnik zadeklarował, że to przygotuje. Pan Franciszek Koszowski dodał, że musimy znać choć przybliżony koszt, żeby móc podjąć dyskusję, ile ewentualnie mielibyśmy dołożyć, żeby to zadanie mogło wejść do realizacji. Zaproponował, aby przyjąć, że na przyszły rok traktujemy to zadanie poważnie, jako samorząd powiatowy deklarujemy wsparcie i wspólnie z Panem Dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich zobaczymy, jak ułożyć ten montaż finansowy, aby zostało ono wykonane. Pani Barbara Studzińska zwróciła uwagę, aby w sprawie tej drogi wystąpić również do władz wojskowych. Pan Grzegorz Chmielewski stwierdził, że nie odniesiono się do spraw, które poruszył. Przede wszystkim interesują go ronda, gdyż wspomniany zjazd to mała inwestycja. Zwracając się do Pani Dyrektor Baczyńskiej zapytał, czy jeżeli Powiat wyszedłby z inicjatywą współfinansowania takich 2 rond na naszym terenie, to czy byłby to priorytet jeśli chodzi o wykonanie. Dodał, że w poprzedniej kadencji radny wojewódzki na sesji powiedział, że zjazd we Franciszkowie będzie wykonany, tymczasem do dziś nie ma śladu takiej inwestycji. Pan Mirosław Kielnik odpowiedział, że nie pamięta sprawy tego zjazdu i musi to odtworzyć, natomiast jeśli chodzi o ronda, to może powiedzieć, jak to się dzieje, że niekiedy zadania znajdują się w jego budżecie. I tak np. jeśli chodzi o rondo w miejscowości Kcynia, Gmina z własnej inicjatywy zatrudniła projektantów, zaprojektowała rondo na własny koszt, uzyskując stosowne uzgodnienia, również z Województwem. Następnie zwróciła się do Marszałka z propozycją przekazania tej dokumentacji oraz bodajże 40% uczestniczenia w fazie realizacji i to zadanie jest realizowane. Pan Adam Meller na sugestię, że trzeba o tym pomyśleć zwrócił uwagę, że jeśli chodzi o aspekty techniczne, nie zawsze rondo pasuje do każdej drogi. Rondo jest idealnym rozwiązaniem tam, gdzie są równe natężenia ruchu i równo obciążone wloty. Trzeba by było przeanalizować, czy akurat we wspomnianym przypadku rondo spełni swoją funkcję. Pan Mirosław Kielnik potwierdził, że zasadny byłby taki audyt. Zaznaczył, że to wszystko można podjąć i w pierwszej fazie na pewno nie jest wysokokosztowe. Pan Adam Gatner stwierdził, że obecnie trwają prace projektowe odnośnie drogi S5 i zwracając się do Pani Dyrektor zapytał, czy nie ma obawy, że droga S5 powstanie, a nie będzie dróg wojewódzkich, żeby można było do niej dojechać (będą one w tak złym stanie). Jako przykład podał drogę 240, czy też drogę 56 Włóki-Koronowo, która obecnie jest w opłakanym stanie. Pani Marzena Baczyńska odpowiedziała, że nie ma takich obaw. Wspomniana droga 240 jest przeznaczona do realizacji, natomiast odnośnie drogi 56 właściwa jest Generalna Dyrekcja, bo jest to droga krajowa. Zapewniła, że drogi, które faktycznie są ważne dla województwa ze względów transportowych i ze względów wpięcia do TEN-T, są realizowane, czy to w ramach poprzedniej, czy tej perspektywy. Pan Brunon Han zwracając się do Dyrektora Kielnika wyraził nadzieję, że jeśli chodzi o odcinek drogi od Dolnej Grupy do Grupy sprawa zmierza w dobrym kierunku, natomiast chciałby jeszcze uzyskać potwierdzenie, w jakim czasie należy oczekiwać utwardzenia drogi gruntowej: będzie to realizowane w oparciu o jakiś plan, czy sukcesywnie, w miarę posiadanych środków? Pan Mirosław Kielnik odpowiedział, że sukcesywnie włącza co roku odcinek mniej więcej 2 km i nadal tak będzie robić, żeby pozbyć się dróg gruntowych, natomiast na więcej go nie stać. Pan Brunon Han wyraził opinię, że gdyby co roku byłyby robione 2 km, to w ciągu 2 lat problem zostałby rozwiązany. Pan Mirosław Kielnik dodał, że już dawno miał plan, aby te drogi gruntowe całkowicie wyeliminować, natomiast wiąże się z tym pewien koszt. Mając do wyboru np. otrzymaną petycję mieszkańców w sprawie budowy chodnika i likwidację drogi gruntowej, z pierwotnie planowanych 3 km robi się 1,5 albo 1 km. Dokonywane są cięcia, żeby wszystkie potrzeby na dany moment zaspakajać. Ma jednak nadzieję, że uda się to zrealizować, podobnie jak zrealizowano przyjęty kiedyś program wymiany zagrażających użytkownikom barier betonowych na sprężyste, który jest już prawie zakończony. Zadeklarował, że do końca tej kadencji na stanie ZDW nie będzie dróg gruntowych. Wyraził opinię, że przynoszą one wstyd dodając, iż jest jednym z niewielu zarządców dróg tej kategorii, gdzie w drogi gruntowe jeszcze funkcjonują. Pan Andrzej Kowalski zwracając się do zaproszonych gości zapytał, czy jest szansa, żeby jeszcze przed końcem kadencji spotkać się w tym samym składzie i zobaczyć, co przez te dwa lata udało się zrobić. Zastrzegł, że zna obwarowania, które były w momencie tworzenia sieci dróg, natomiast ocenia, iż mapa dróg wojewódzkich na terenie naszego powiatu jest bardzo dziwna. Zwracając się do Dyrektora ZDW postawił pytanie, czy ma sens takie rozwiązanie, że Województwo zrobi drogę 239 z Błądzimia do Lniana w standardzie wojewódzkim, a my zrobimy w standardzie powiatowym odcinek z Lniana do Tlenia. Wyjaśnił, że zmierza do tego, żeby się temu przyjrzeć i bezwzględnie naciskać, aby zostało to właściwie uregulowane. Podał przykłady dróg 245 i 238, które jego zdaniem nie mają znamion dróg wojewódzkich. Pan Franciszek Koszowski przypomniał, że kiedyś były już prowadzone rozmowy o przejęciu przez Powiat drogi „wojskowej” w Nowem, bo absurdem jest, że ktoś jedzie od Bydgoszczy, aby utrzymywać tak krótki odcinek. Mówiliśmy, że byśmy się porozumieli i zamienili drogami tak, aby to było logiczne, jednak jeżeli zależy to od decyzji Ministerstwa, jest to mało prawdopodobne. Pani Marzena Baczyńska skomentowała, że kwestia dróg „wojskowych” nie jest prosta. Nie dość, że nie zgadza się Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, to jeszcze konieczna jest zgoda Wojska i Ministerstwa Obrony Narodowej. Poinformowała, że bodajże w przyszłym tygodniu jest planowany objazd wszystkich dróg „wojskowych”. Zapewniła o chęci podjęcia rozmów, żeby pozamieniać się tymi drogami i uregulować ich stan prawny, zaznaczając, że nie są to proste rozmowy. Pan Franciszek Koszowski wyraził opinię, że nie stanowi problemu, aby co roku spotkać się na takie roboczej, merytorycznej dyskusji i porozmawiać, co z naszych planów i kiedy będzie realizowane. Spotkamy się odnośnie tego 8 km odcinka do Lniana – gdybyśmy mogli go przejąć i zrealizować w ramach TEN-T, a w zamian za to ZDW wyremontowałby 8 km odcinek innej drogi w naszym powiecie, to wszyscy na tym zyskamy. Odnośnie kwestii, o której wspomniał Pan Dyrektor na początku swojej wypowiedzi poinformował, iż na Konwencie Powiatów apelował, aby wszystkie powiaty zrzekały się odszkodowań. Jeżeli Pan Dyrektor ma 12 mln zł na remont dróg wojewódzkich, a odszkodowania tylko w naszym powiecie to kwota rzędu 8 czy 9 mln zł, mnożąc to przez liczbę powiatów można stwierdzić, że środków nie wystarczy na wypłacanie odszkodowań, a co dopiero na inwestycje czy remonty. Zatem te pieniądze de facto i tak zostaną u nas. Zaznaczył, że cieszy się z deklaracji, że w ciągu 2 lat na terenie powiatu planuje się zrealizować 40 km dróg. Odnośnie omawianej drogi „wojskowej” w Grupie stwierdził, że będzie oczekiwać na wstępne wyliczenie kosztów. Wówczas zobaczymy, jak byśmy mogli te koszty podzielić, żeby tę drogę zrealizować, nawet w przyszłym roku. Pan Dariusz Woźniak zwrócił uwagę, że nie padła odpowiedź na pytanie odnośnie RPO i środków dedykowanych dla powiatów, tzn. czy będzie drugi konkurs i kiedy. Pani Marzena Baczyńska odpowiedziała, że jak zostało powiedziane konkurs na drogi lokalne trwa do końca października. Dopiero po jego analizie będzie informacja, na ile środki zostały wykorzystane. Było zapewnienie, że pieniądze, które zostaną, wrócą do puli na kolejny konkurs i na chwilę obecną nie ma informacji, żeby miało się to zmienić. Pytana, czy już jakieś wnioski wpłynęły potwierdziła jednocześnie zaznaczając, że nie jest odpowiedzialna za ich analizę i nie posiada informacji na ten temat. Pani Barbara Studzińska wyraziła opinię, że powinien być drugi konkurs, ponieważ drogi, jakie niektóre powiaty chciały zgłosić nie spełnią kryteriów, które są bardzo ściśle określone i w związku z powyższym szacuje, iż zostaną pieniądze do rozdysponowania. Pani Marzena Baczyńska podkreśliła, że najpierw muszą wpłynąć wnioski, muszą one zostać ocenione i dopiero wtedy będzie wiadomo, które się kwalifikują, a które nie i ile zostanie pieniędzy. Pan Franciszek Koszowski zaznaczył, że odnośnie drogi Zbrachlin-Tleń odbyło się kilka spotkań; wszyscy Marszałkowie mają nasze mapy i znają temat, podobnie Pani Dyrektor i Pan Dyrektor. Musimy zatem wykazać trochę cierpliwości i zaczekać na pieniądze, bo nie ma osoby, która byłaby przeciwna tej drodze, a to jest najważniejsze. Pan Mirosław Kielnik skomentował, że to jest element tego gospodarskiego patrzenia, o którym była mowa. Dodał, że analizując zamierzenia powiatu, z jego inicjatywy wystosowano wniosek do Ministerstwa o zmianę kategorii. Ponieważ Ministerstwo się nie zgodziło, ten plan „legł w gruzach” i dlatego trzeba szukać rozwiązań zastępczych. Pan Franciszek Koszowski stwierdził, że jest to już kwestia do ustalenia na roboczo z Panią Dyrektor, żeby jednak w jakiejś formie Powiat mógł ww. odcinek przejąć. Dodał, że trzeba w miarę szybko to ustalić, porozumieć się z Zarządem Województwa, aby móc sporządzić dokumentację, uzyskać wymagane pozwolenia i w następnym rozdaniu złożyć wniosek na cały odcinek. Podsumowując ocenił, że była to merytoryczna dyskusja; przedstawicieli Województwa nie zaproszono po to, aby oczekiwać od nich oderwanych od rzeczywistości deklaracji, natomiast sądzi, że dużo spraw udało się wyjaśnić. Jeśli np. w trakcie sesji ze strony radnych padną pytania, to będziemy w stanie na niektóre z nich odpowiedzieć i przedstawić, że jednak plany są i dużo będzie zrealizowane. Mimo, iż na drogach wojewódzkich są zaszłości, jednak jeśli w ciągu najbliższych 2 lat udałoby się wdrożyć prezentowane przez Pana Dyrektora plany, to te wszystkie zaległości zostałyby nadrobione. Dodając do tego nasze drogi można ocenić, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Skomentował, że Pan Brunon Han też byłby zadowolony, jeśli w przyszłym roku udałoby się wykonać to, o co wnioskował. Wyraził opinię, że na sprawę należy patrzeć optymistycznie: z naszej strony będzie deklaracja współfinansowania tego zadania, Pan Dyrektor też coś dołoży, będziemy jeszcze rozmawiać z Wojskiem i może wspólnie tę drogę zrealizujemy. Pan Mirosław Kielnik zapewnił, że zaproszenie do spotkania się przed końcem kadencji zostało przez niego przyjęte. Pan Franciszek Koszowski zapowiedział, że takie zaproszenie będzie kierowane co roku, a na koniec kadencji oczywiście również. Pan Andrzej Kowalski podsumowując dyskusję stwierdził, że docenia to, co jest realizowane na drogach wojewódzkich. Zapewnił, że dostrzega podejmowane przez ZDW działania i zdaje sobie sprawę z problemów finansowych, z jakimi się boryka. Pan Franciszek Koszowski dodał, że my również nie siedzimy bezczynnie, bo jednak sporo tych dróg realizujemy. Zaznaczył, że nie mówi tego, aby się chwalić, tylko chce podkreślić, iż drogi stanowią dla nas priorytet i pod tym względem Dyrektor PZD jest w lepszej sytuacji, niż jego odpowiednik w Województwie, gdyż zawsze ma do dyspozycji pewne środki finansowe. Następnie ogłoszono 10-minutową przerwę Po wznowieniu obrad: (w posiedzeniu nie uczestniczył Pan Franciszek Koszowski) Do pkt.4a Pan Zbigniew Kiełpiński przedstawił projekt uchwały w sprawie zmiany umowy o administrowanie. Pan Andrzej Kowalski stwierdził, że nigdy nie podobało mu się obejście tego budynku. Wyraził opinię, że aby poprawić estetykę nie są potrzebne duże pieniądze i zasugerował zmiany tego stanu rzeczy. Pani Barbara Studzińska stwierdziła, że co prawda jeśli chodzi zakres prac, w obejściu niewiele planujemy zrobić, co nie znaczy, że nie ma być ono estetycznie utrzymane i wysprzątane. Przyznała, że pod tym względem zawsze nie było tam najlepiej i trzeba to zmienić. Pan Zbigniew Kiełpiński przyznając rację przedmówcom zwrócił uwagę, że obecnie trudno cokolwiek w tym zakresie robić, z uwagi na trwający remont. Zarząd jednomyślnie podjął Uchwałę Nr 62/513/16 (uchwała w załączeniu). Do pkt.4b Pan Zbigniew Kiełpiński przedstawiając projekt uchwały w sprawie zaopiniowania strategicznej inwestycji - „Budowa napowietrznej dwutorowej linii 400 kV Grudziądz – Pelplin - Gdańsk Przyjaźń” poinformował, że „Wydział Geodezji” zwrócił się do Wydziału Architektury i Budownictwa, Wydziału Komunikacji i Dróg oraz Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego o wyrażenie opinii w tej sprawie. Żaden z wydziałów nie wskazał jaichkolwiek przeszkód, aby ta inwestycja mogła powstać. Nie zagraża ona ani naszym interesom, ani bezpieczeństwu. Zaznaczył, że polega ona głównie na wymianie istniejącej już sieci: nowe słupy, nowe „druty”, które będą odpowiadać współczesnym normom i zapewnieniu bezpieczeństwa; przede wszystkim zostaną one podwyższone, aby nie było przypadków, o jakich słyszeliśmy w mediach, że w trakcie żniw sprzęt rolniczy zahaczał o linie energetyczne. Dodał, że z tego, co wie problemy, jakie mogły wystąpić zostały już rozwiązane, bo tam, gdzie były wątpliwości, albo kwestię lokalizacji uregulowano poprzez odszkodowanie, albo przesunięto słup na pole sąsiada, który nie miał z tym problemów. Pan Dariusz Woźniak zasygnalizował, że tego typu inwestycje budzą bardzo wiele wątpliwości – są organizowane protesty, blokady. W trakcie wyjazdowego posiedzenia komisji rozmawiał z radnym z terenu Gminy Nowe i uzyskał informację, że nie jest to wyjaśnione, a więc można spodziewać się protestów. Stwierdził, że problemem jest głównie zaoferowanie godziwego odszkodowania. Pan Adam Gatner zapytał, czy Gmina wydała pozytywną opinię. Pan Zbigniew Kiełpiński odpowiedział, że jesteśmy zobligowani rozpatrzeć sprawę z naszej strony, czy inwestycja nie narusza interesów Powiatu, a jeśli chodzi o pozostałe kwestie, to trudno mu się do tego odnosić, gdyż nie jesteśmy właściwym organem aby rozstrzygać, czy jest to słuszne, czy niesłuszne. Zarząd jednomyślnie podjął Uchwałę Nr 62/514/16 (uchwała w załączeniu). Do pkt.4c i 4d Pani Barbara Studzińska stwierdziła, że podjęcie uchwały w sprawie zwołania Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Nowy Szpital sp. z o.o. stanowi kontynuację zagadnień, jakie na poprzednim posiedzeniu Zarządu sygnalizował Starosta. Otrzymaliśmy informację, że w naszym szpitalu jest za mało lekarzy (w szczególności na Oddziale Wewnętrznym). Odbyliśmy tam spotkanie, w którym wzięli udział Starosta, Wicestarosta oraz nasz przedstawiciel w Radzie Nadzorczej. Od Pani Dyrektor ds. lecznictwa i Pani Ordynator dowiedzieliśmy się, jak wygląda sytuacja. Ponadto otrzymaliśmy krótkie opracowanie, które mówi o tym, ile lekarzy ich zdaniem powinno być na poszczególnych oddziałach. W związku z tym wystosowaliśmy do Prezesa Szulwińskiego, do Dyrektora Regionalnego i oraz Prezesa Zarządu naszego szpitala stosowne pismo, gdzie wyrażamy nasze obawy i niezadowolenie z takiego działania. Żeby móc porozmawiać na ten temat i uzyskać konkretną deklarację ze strony Zarządu Szpitala, ale też Zarządu Grupy wnosimy o zwołanie Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników właśnie w tej sprawie. Pan Adam Gatner wyraził życzenie, aby to pomogło. Pani Barbara Studzińska podkreśliła, że w ten sposób wykonujemy swoje zadanie: jako wspólnik powzięliśmy informację, że pewna sfera w naszym szpitalu nie działa prawidłowo i w związku z tym żądamy zwołania Zgromadzenia Wspólników. Jest to w zasadzie jedyny realny instrument, który pozwala nam w sposób formalny wyartykułować nasze niezadowolenie i poważnie na ten temat porozmawiać. Na pytanie Pana Tadeusza Gajewskiego potwierdziła, że to właśnie od lekarzy powzięliśmy informację, że na niektórych oddziałach jest ich za mało. Podkreśliła, że zachowali oni drogę służbową, gdyż najpierw o sprawie został powiadomiony Zarząd Szpitala. Ponieważ stwierdzili, że nie daje to spodziewanego skutku, gdyż nie zostały podjęte z nimi poważne rozmowy o ewentualnej perspektywie zwiększenia zatrudnienia, w związku z tym wystąpili do nas, tj. poinformowali Powiat jako wspólnika. Po odbyciu spotkania wystąpiliśmy z pismem do Prezesa Zarządu i Prezesa Grupy artykułując niezadowolenie odnośnie tego stanu rzeczy, jak również zdecydowaliśmy się zwołać Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników, które zgodnie z kodeksem spółek handlowych powinno się odbyć w terminie 14 dni od momentu zawnioskowania o jego zwołanie. Pan Adam Gatner zapytał, czy była mowa, ile konkretnie lekarzy należy zatrudnić na poszczególnych oddziałach, czy padło tylko stwierdzenie, że potrzeba ich więcej. Pan Dariusz Woźniak odpowiedział, że mamy precyzyjne zestawienie, ile lekarzy brakuje, ile pielęgniarek. Pani Barbara Studzińska potwierdziła, iż wskazano konkretnie, na jakim oddziale brakuje lekarzy i ile brakuje pielęgniarek. Stwierdziła, że spodziewa się, że dochodzenie do tej optymalnej liczby będzie stanowić pewien proces, natomiast jak pamięta, gdyby zsumować dane w otrzymanym zestawieniu, to jeśli chodzi o lekarzy brakuje bodajże 9,5 etatu, natomiast jeśli chodzi o pielęgniarki, mowa w sumie o 30 (w tym roku 15,5 etatu, a w przyszłym roku 14). Pan Dariusz Woźniak dodał, że poza tym był poruszany problem zbyt niskiego wynagrodzenia, więc gdyby wszystkie postulaty chcieć spełnić, wiązałyby się z tym ogromne koszty. Pani Barbara Studzińska zaproponowała, aby członek Rady Nadzorczej przedstawił Członkom Zarządu pismo, które zostało wystosowane. Podkreśliła, że oczywiście możemy rozmawiać na odbywanych spotkaniach, ale poważnym forum jest Zgromadzenie Wspólników i dlatego proponuje się, aby Zarząd Powiatu zawnioskował o jego zwołanie. Zasugerowała, aby Pełnomocnikiem Powiatu ustanowić Starostę, Pana Franciszka Koszowskiego, jednocześnie zachęcając pozostałych członków Zarządu do wzięcia udziału w tym Zgromadzeniu Wspólników. Zaznaczyła, że choć w porządku obrad nie jest przewidziane podjęcie uchwał i nie wiemy, czy będzie taka potrzeba, natomiast formalnie musi być upoważniona osoba, która będzie mogła oddać głos. Będziemy prowadzić do podjęcia stanowiska w sprawie przedstawienia nam jakiegoś docelowego dojścia do takiej sytuacji, która nie będzie stanowić zagrożenia, bo lekarze twierdzą, że to, co jest obecnie stwarza zagrożenie. Pan Adam Gatner skomentował, że jego zdaniem młodzi lekarze, którzy kończący studia wolą zajmować nieistotne miejsce w wielkim szpitalu, niż pracować tutaj z powodu bardzo złej opinii, jaką ma nasz szpital. Pani Barbara Studzińska oceniła, iż ta opinia jest przesadzona. Jak powiedziała dyrektor ds. lecznictwa jeżeli stażyści, którzy mogliby tu zostać dostają propozycję pracy np. w szpitalu wojewódzkim, to dla nich patrząc perspektywicznie zawsze jest to lepsza oferta. U nas niewątpliwie istotny jest poziom oferowanego wynagrodzenia. Nie ulega też wątpliwości, że jeśli ci młodzi ludzie widzą, że skoro u nas jest mało lekarzy i oczekiwane zaangażowanie takiego lekarza jest o wiele większe, to idą tam, gdzie pod tym względem jest lepiej. Po dyskusji Zarząd jednomyślnie podjął uchwałę w sprawie zwołania Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Nowy Szpital Sp. z o.o. oraz ustanowił Pana Franciszka Koszowskiego Pełnomocnikiem Powiatu Świeckiego na najbliższe Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników Spółki (Uchwały Nr 62/515/16 i Nr 62/516/16 w załączeniu). Pan Dariusz Woźniak odczytał wystosowane pismo oraz otrzymaną informację odnośnie braków kadrowych. Zasygnalizował także, że kończy analizę przepływów finansowych pomiędzy Nowym Szpitalem w Świeciu a GNS. Zapowiedział, że przedstawi ją na kolejnym posiedzeniu Zarządu, szerzej odnosząc się do niektórych pozycji. Pani Barbara Studzińska oceniła, że jest to materiał do wykorzystania na wspomnianym Zgromadzeniu Wspólników, na którym chcemy porozmawiać na ten temat zarządzania kadrami. Dlatego obecność Pana Dariusza Woźniaka jest wskazana, aby wspomagać merytorycznie przedstawicieli Powiatu. Zadeklarowała, że jak tylko zostanie wyznaczona data Zgromadzenia Wspólników, członkowie Zarządu zostaną o tym poinformowani. Do pkt.4e Pan Dariusz Woźniak przedstawił projekt uchwały w sprawie zmiany planu wydatków budżetu Powiatu Świeckiego na 2016 rok. Szczegółowe dane na temat wprowadzanych zmian zawiera uzasadnienie do uchwały. Zarząd jednomyślnie podjął Uchwałę Nr 62/517/16 (uchwała w załączeniu). Do pkt.5 Pan Andrzej Kowalski zasugerował, aby w protokole bardzo szczegółowo zostały opisane obietnice, jakie przedstawili Pani Dyrektor Baczyńska i Pan Dyrektor ZDW. Dodał, że po podpisaniu protokołu tego posiedzenia chciałby otrzymać jego kserokopię. Pan Dariusz Woźniak deklarując pomoc w opisaniu tego zagadnienia przypomniał, że przywoływana była droga 240, następnie drogi Błądzim-Lniano, Osie-Warlubie i droga 214 od Warlubia do granicy województwa. Szeroko dyskutowano również o drodze w Grupie. Pan Adam Gatner skomentował, że przesłanie obydwojga dyrektorów było jasne. Posługując się przykładem samorządu, który zaprojektował rondo, dodatkowo wyłożył wkład własny, a potem przekazał to ZDW zasugerowali, że jeżeli jako powiat dołożymy środki finansowe, to pomogą nam w budowaniu tych dróg. Zwrócił uwagę, że już wycofujemy się z pewnych inwestycji drogowych, albo je przesuwamy i jeżeli rzeczywiście zaczniemy angażować się, aby projektować, budować kolejne ronda itd., to realizacja naszego planu drogowego jeszcze bardziej odsunie się w czasie. Pan Andrzej Kowalski w pełni podzielił zdanie Pana Adama Gatnera w kwestii obietnic odnośnie dróg wojewódzkich i stwierdził, że ewentualne współfinansowanie ze strony powiatu powinno być jednie symboliczne. Nie można się angażować w większe kwoty, bo mamy swoje problemy. Pani Barbara Studzińska zgodziła się z opiniami przedmówców. Pan Adam Gatner prezentowane plany ocenił jako nierealne jeśli chodzi o finansowanie, którym Województwo będzie rzekomo dysponować (mówili o kwocie 12 mln zł na ten rok, a za rok mają mieć już 40 mln zł). Pan Dariusz Woźniak stwierdził, że co prawda jest to zapisane w dokumentach, jednak wydaje się, iż ten montaż finansowy jest wirtualny. Dyrektor ZDW przyznał, że zazdrości nam właśnie tego, że plany, które robimy rzeczywiście są potem realizowane. Pan Adam Gatner poprosił, aby w sytuacji, kiedy przewidywany porządek obrad kolejnego posiedzenia Zarządu nie będzie zbyt obszerny, rozpoczęcie obrad planować na godz. 12:00, a nie 11:00. Pozostali członkowie Zarządu nie wnieśli sprzeciwu co do tej sugestii. Pani Barbara Studzińska poinformowała, że odnośnie uchwały Zarządu Powiatu dotyczącej powołania komisji konkursowej Wojewoda wszczął postępowanie nadzorcze i zwrócił się o złożyć wyjaśnienia. Stanowisko w tej sprawie zostało przez nas sformułowane i wysłane i teraz czekamy na odpowiedź Wojewody. Na pytanie, jakie rozstrzygnięcie zapadło na wczorajszym posiedzeniu sądu powiedziała, że została zawarta ugoda (chodzi o kary porządkowe wobec pracowników ZSS). Pan Tadeusz Gajewski przybliżył, czego dotyczyła sytuacja. Pan Dariusz Woźniak poinformował że do czwartku składamy wnioski do „Schetynówek” na 2 drogi: Jeżewo-Sulnowo i Nowe-Tryl-Wielki Lubień. Zwrócił uwagę, że w tym roku konkurs jest o miesiąc wcześniej, więc sądzi, że przetarg będziemy mogli ogłosić nawet w listopadzie. Pytany o szacowane szanse naszych projektów ocenił je jako średnie dodając, iż droga  Nowe-Tryl-Wielki Lubień, którą ujęliśmy zamiast drogi Jeżewo-Lipinki jest lepsza, bo trochę więcej się na tej trasie dzieje i możemy uzyskać więcej punktów. Pan Adam Meller stwierdził, że w związku z planowaną realizacją „Włączenia północno-zachodniej części Powiatu Świeckiego do planowanego węzła w Zbrachlinie przy drodze ekspresowej S5 wchodzącej w skład korytarza TEN-T: etap I i II obejmujący drogi powiatowe nr 1240C i 1266C” konieczne jest wyrażenie przez Zarząd opinii w sprawie realizacji tej inwestycji drogowej. Powyższy obowiązek wynika z ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych. Zarząd jednomyślnie pozytywnie zaopiniował wniosek Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu w sprawie realizacji ww. inwestycji drogowej (Uchwała Nr 62/518/16 w załączeniu). Na tym posiedzenie zakończono.   Protokół podpisano:

Przewodniczący Zarządu

Powiatu Świeckiego

(Franciszek Koszowski)

Członkowie Zarządu: ___________________________ (Barbara Studzińska) __________________________ (Tadeusz Gajewski) ___________________________ (Adam Gatner) ___________________________ (Andrzej Kowalski) Protokołowała Halina Matwiej Biuro rady

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>